Rosyjskie "przeciwlotnicze systemy rakietowe" S-300 i Tor-M1 niespodziewanie na kolei w Ohio
Niedawno rosyjski czołg T-90A uderzył w Luizjanę. Teraz USA ma systemy rakiet przeciwlotniczych Tor-M1 i S-300. Ale jeśli czołg był prawdziwy, w tym przypadku mówimy o bardzo wysokiej jakości makiecie.
Co jest znane
Systemy rakietowe ziemia-powietrze zostały zauważone na linii kolejowej w Ohio. Zostały one sfotografowane przez Josepha Zadeha. Zdjęcia zamieścił na swoim koncie na Instagramie @aboveaverage.joe.
Na jednym zdjęciu widać system rakietowy ziemia-powietrze Tor-M1 wraz z wyrzutnią 5P85S, która należy do S-300. Inne zdjęcie przedstawia radar do śledzenia i naprowadzania pocisków obok innego Tor-M1. Stacja radarowa znana jest jako 5H63 i 30N6 (kodyfikacja NATO: Flad Lid). Radar jest częścią systemu rakietowego ziemia-powietrze S-300.
Oba systemy zostały opracowane w Związku Radzieckim. Systemy rakietowe ziemia-powietrze znajdują się obecnie w służbie armii rosyjskiej i są aktywnie wykorzystywane w wojnie przeciwko Ukrainie. Co więcej, S-300 jest wykorzystywany nie tylko jako system obrony powietrznej, ale także do uderzeń na cele naziemne.
Bliższa analiza pojazdów na wagonach widzianych w Ohio pokazuje, że 5P85S i 5N63/30N6 to zdecydowanie makiety. A trzeba zaznaczyć, że jakość wykonania stoi na wysokim poziomie. Kilka lat temu US Air Force chciało kupić sztuczne wyrzutnie S-300. Na chwilę obecną nie ma informacji, czy zakup doszedł do skutku.
Jeśli chodzi o systemy rakietowe ziemia-powietrze Tor-M1, to wyglądają one jak prawdziwe, choć to również makiety. Warto dodać, że US Air Force posiada przynajmniej jeden Tor-M2E, który jest wykorzystywany do testów. Wiadomo, że na przestrzeni lat USA nabyły wiele radzieckiego i innego sprzętu wojskowego w celu prowadzenia badań, szkoleń i przeprojektowania.
Źródło: The War Zone