Wielka Brytania przekaże Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu - pakiet pomocy wojskowej może obejmować rakiety myśliwskie Storm Shadow

Autor: Maksim Panasovskiy | 09.05.2023, 16:53
Wielka Brytania przekaże Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu - pakiet pomocy wojskowej może obejmować rakiety myśliwskie Storm Shadow

Wielka Brytania planuje jako pierwsza dostarczyć rakiety dalekiego zasięgu ukraińskim siłom zbrojnym, poinformował The Washington Post. Informację na ten temat podał The Washington Post.

Co wiadomo.

Pod koniec kwietnia pojawiły się informacje, że Wielka Brytania przygotowuje się do zakupu dla Ukrainy broni, która byłaby w stanie trafiać w cele znajdujące się w odległości do 300 km. Washington Post napisał, że mogą to być rakiety Storm Shadow odpalane z powietrza.

Na początku tego roku minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow powiedział, że rakiety dalekiego zasięgu będą w stanie przeniknąć przez obronę Rosji. Powiedział również, że Ukraina jest gotowa udzielić gwarancji, że broń zostanie użyta wyłącznie na terytorium Ukrainy, które zostało zajęte przez wojska rosyjskie.

W ciągu ostatniego roku wysocy rangą urzędnicy amerykańscy wyrażali obawy, że Ukraina mogłaby wykorzystać rakiety do uderzenia w cele wojskowe na terytorium Federacji Rosyjskiej. Jest to jeden z powodów, dla których USA nie przekazują pocisków ATACMS o zasięgu startowym do 300 km, ograniczając się do precyzyjnych pocisków GMLRS. Mogą one niszczyć cele w promieniu 80 km.

Sprawy nabrały tempa kilka miesięcy temu, gdy w jednym z pakietów pomocy wojskowej znalazły się rakiety GLSDB o zasięgu 150 km. Jest to jednak nowa broń i Ukraina otrzyma ją dopiero pod koniec tego roku.

Jeśli chodzi o Storm Shadow, to są to rakiety odpalane z powietrza, które mogą osiągać prędkość do 1000 km/h. Nośnikami są Tornado IDS, Eurofighter Typhoon, Dassault Mirage 2000, Dassault Rafale, F-35 i Nimrod MRA4.

Ukraińskie siły powietrzne nie mają takich samolotów, ale będą mogły zintegrować rakiety na radzieckich myśliwcach MiG-29. Wcześniej udało się to zrobić z amerykańskimi pociskami antyradarowymi AGM-88 HARM.

Źródło: The Washington Post