Planet of Lana to debiutancka gra szwedzkiego niezależnego studia Wishfully, nad którą prace trwają od 2018 roku. Jest to platformówka 2D opowiadająca historię dziewczynki o imieniu Lana i jej wiernego asystenta, maleńkiego stworzenia o niezwykłych mocach o imieniu Mui, którzy poszukują siostry głównej bohaterki. I choć na pierwszy rzut oka może się wydawać, że podobnych projektów indie jest aż nadto, Planet of Lana wyróżnia się na tle innych podobnych gier dwoma cechami: oprawą wizualną i światem. Pierwsza z nich przywodzi na myśl twórczość Hayao Miyazakiego i po prostu przyjemnie się na nią patrzy. Aż chce się grać, by zobaczyć nowe malownicze lokacje i je eksplorować. A świat gry pokazuje ciekawą koncepcję, którą gracze mogli już zobaczyć w serii Horizon - tajemnicze maszyny w świecie, w którym ludzie nawet nie znaleźli elektryczności. Jednak biorąc pod uwagę, że nie ma zbyt wielu gier w tym stylu, jest to postrzegane jako interesujące. Oczywiście, jako debiutancki projekt, gra ma pewne wady - zagadki są czasami nieco długie, a niektóre wymagają nierealistycznych czasów na ich rozwiązanie. Usuwając to, grę można by skrócić o 30-40 minut, a to byłoby korzystne.
Jednak gdy tylko dowiedziałem się o tej grze, zobaczyłem coś, co sprawiło, że chciałem zrecenzować Planet of Lana. Nie wiedziałem, że była ona rozwijana i pokazywana na różnych wystawach przez długi czas, po prostu przypadkiem natknąłem się na nią i chciałem w nią zagrać. I patrząc w przyszłość, nie żałuję, że w nią zagrałem, zdołała mnie wciągnąć. Premiera odbędzie się 23 maja i aby zrozumieć, czy powinieneś ją kupić, zespół redakcyjny gg opowie Ci o wszystkich głównych punktach Planet of Lana, które powinieneś znać.
5 powodów, dla których warto kupić Planet of Lana:
- Jesteś zmęczony strzelankami i chcesz czegoś dla swojego serca i duszy
- Jesteś fanem anime Miyazakiego
- Nie masz zbyt wiele wolnego czasu i szukasz gry, którą można ukończyć za jednym zamachem?
- Chęć znalezienia się w gronie osób, które za 10 lat powiedzą o znanych deweloperach: "grałem w ich pierwszą grę"
- Dawno nie rozwiązywałeś żadnej łamigłówki i nadszedł czas, aby przetestować swój mózg.
2 powody, dla których nie warto kupować Planet of Lana:
- Po prostu nie masz serca
- Gry z kilkoma postaciami nie są dla ciebie.
Szybkie przejście:
- Odwaga mieści się w najmniejszym stworzeniu
- Jak grać?
- Optymalizacja, oprawa wizualna i dźwiękowa
- Co nam się nie podobało
- 5 rzeczy, które musisz wiedzieć o Planet of Lana
Odwaga może zmieścić się w najmniejszym stworzeniu
Planet of Lana to gra, w którą można zagrać w jeden dzień, więc nie sposób opowiedzieć wiele o fabule bez unikania spoilerów. Dlatego skupię się na głównych szczegółach historii.
Gra zaczyna się od tego, że znajdujemy się w wiosce w pobliżu jeziora i bawimy się z naszą siostrą: biegamy, skaczemy, chowamy się przed złą babcią, która gotuje coś w kuchni i idziemy na spacer poza wioskę - do lasu. I w tym momencie gra pokazuje nam, co będziemy robić aż do napisów końcowych. Na planetę przybywa armia tajemniczych maszyn i porywa naszą siostrę. Chwilę później niszczą osadę i wszystko, co widzą. I tak, zgodnie ze wszystkimi prawami gatunku, mała dziewczynka musi zamienić się w dzielną bohaterkę i uratować swoją siostrę, a przy okazji cały świat. Nie dziwmy się jednak tak banalnej (na pierwszy rzut oka) fabule - jest ona w grze drugorzędna. Gdyby twórcom naprawdę zależało na stworzeniu bogatej historii, bohaterowie mówiliby tu po angielsku, a nie w nieznanym języku składającym się z zestawu kilku dźwięków. Nie to jednak przyciąga uwagę. Najważniejsza w Planet of Lana jest atmosfera podróży.
Nieco później Lana zostaje uratowana z pułapki przez małego czarnego kota o imieniu Mui. A teraz Lana i Mui to dwoje przyjaciół, którzy będą się razem poruszać, pomagać sobie nawzajem, walczyć ze stworzeniami i maszynami, rozwiązywać zagadki i próbować przetrwać w tym fantastycznym świecie, a jeśli będą mieli szczęście, uratują go. Będę musiał przestać opowiadać historię w tym miejscu, ponieważ wszystko, co dzieje się po uratowaniu Mui, to poważne spoilery, których nie musisz znać.
Postacie, które pokochasz (tak, wszystkie)
Kilka słów należy powiedzieć o postaciach. Tutaj, poza Laną i Mui (jeśli nie liczyć siostry i mieszkańców wioski), nie spotkasz (prawie) nikogo innego i myślę, że to słuszna decyzja. W ten sposób ta mała historia skupia się na Lanie i Mui, na tym, jak zmienia się ich związek i jak się do siebie przywiązują. Jak na grę, której ukończenie zajmuje 5 godzin, 2 postacie to więcej niż wystarczająco. Tak, nikt tu nie mówi po angielsku ani w żadnym innym języku - od Lany można usłyszeć tylko zestaw dźwięków. Ale jej intonacja, ruchy i emocje tworzą portret postaci, a ty zdajesz sobie sprawę, że jest to dziewczyna, która kocha swoją siostrę i Mui i jest przerażona ich utratą.
Ponownie mówimy o debiutanckiej grze niezależnej od małego studia, a ostatecznie udało im się wywołać emocje. W końcu do końca historii mamy czas na szereg emocji: zmartwienie, strach, radość i złość. Jeśli przypomnimy sobie Inside i Limbo, które do dziś uważane są za wzorce wśród niezależnych gier przygodowych, nikt nie wydawał żadnego dźwięku, ale czy ludzie je za to pokochali? Takie gry mają zupełnie inne cechy i porozmawiamy o nich później.
Cóż to za wspaniały świat
A teraz to, co przykuwa uwagę najbardziej - świat gry. Połączenie świata w ciepłych odcieniach, najechanego przez tajemniczą armię zimnych maszyn, w opakowaniu science fiction, ale w epoce, w której buduje się tu tylko drewniane domy, jest kontrastowym, ale udanym połączeniem. Czasami czułem się nawet jak na planecie Tatooine w uniwersum Gwiezdnych Wojen - w jednej chwili masz spokojną pustynię z małą osadą z koczowniczym stylem życia, a w następnej pojawia się armia maszyn, które chcą cię zniszczyć. Gra umiejętnie balansuje pomiędzy momentami, w których tych maszyn nie ma w pobliżu, a ty zanurzasz się w bajkowym świecie, a epizodami, w których rozumiesz, dlaczego twórcy opisali ją jako "epicką sagę science-fiction" w opisie Steam.
Zauważyłem, że niezależne studia są najlepsze w tworzeniu świata gry. Widzieliśmy to już w Stray oraz wspomnianych Limbo i Inside. Jeśli więc chcesz przede wszystkim spojrzeć na świat gry, Planet of Lana jest dla Ciebie. Bo tutaj wciąż od czasu do czasu można zobaczyć na ścianach różne malowidła naskalne, wskazówki innej cywilizacji, a z dodatkowych zadań w grze można zebrać tajemnicze fragmenty, które powinny złożyć się na pełny obraz.
Sekretne miejsca, w których można znaleźć fragmenty odsłaniające świat gry
Jak grać?
Rozgrywkę można podzielić na 3 główne elementy: podróżowanie, zagadki i spotkania z przeciwnikami.
Podróżowanie jest bardziej medytacyjne. Spacerując po lokacjach, gra w ogóle nas nie popędza i daje możliwość delektowania się lokacjami i ścieżką dźwiękową. Nie ma nawet przycisku biegu, więc jeśli na horyzoncie nie ma wrogów ani zagadek, możesz powoli spacerować z Mui i cieszyć się chwilą.
Choć od czasu do czasu zdarzają się dynamiczne i intensywne sceny, to nie ma ich zbyt wiele. Ale dla kontrastu, by nagle nie zasnąć, są idealne, a do tego wyreżyserowane na najwyższym poziomie. Tutaj deweloperzy powinni dać plusa.
Rozwiązałem wszystkie zagadki samodzielnie - teraz jestem mądry
A teraz to, co będziesz robił przez większość czasu, to rozwiązywanie zagadek. A ich złożoność zmienia się proporcjonalnie do tego, jak daleko posunąłeś się w fabule. Jeśli na początku gry poświęcasz 30-40 sekund na rozwiązanie problemu, to pod koniec będziesz musiał poświęcić więcej czasu. Nie było jednak więcej niż 3 zagadek, w których utknąłem na dłużej niż 5 minut. Pierwsza z nich polegała na rozwiązaniu szyfru, którego po prostu nie mogłem zrozumieć przez pierwsze kilka minut. W drugiej byłem po prostu otumaniony, a rozwiązanie znajdowało się na powierzchni. Natomiast w ostatniej musiałem zmieścić się w takim limicie czasowym, że zacząłem czuć się jak gracz eSportowy StarCrafta 2, a było to tuż przed końcem fabuły. I jeśli nie liczyć tych 3 sytuacji, to większość zagadek mi się podobała (oczywiście nie wszystkie, o niektóre się pokłócimy, ale to na później). Dawno nie grałem w gry logiczne, ale tutaj są one naprawdę ciekawe. W większości przypadków nie trzeba długo myśleć ani wykonywać żadnych niezrozumiałych czynności. Wystarczy zrozumieć, jak wszystko działa, a potem nie zauważasz, jak biegasz po malowniczym świecie przez dwie godziny bez przerwy i pokonujesz drogę razem z Mui.
Przykład niektórych zagadek
A propos Mui. Większość zagadek jest z nim związana, ponieważ arsenał tego dzieciaka jest poważny. Po pierwsze, możesz wydawać Mui polecenia. Jest ich kilka. Główne z nich to: usiądź, podążaj lub opuść linę, abyś mógł się wspinać. Ale później odblokowywane są nowe umiejętności. Opowiem o tych opisanych przez twórców, aby uniknąć spoilerów. Mui może kontrolować inne żywe stworzenia. Na przykład podczas interakcji ze ścianą czarnych zarośli Mui może je usunąć lub przejąć kontrolę nad zwierzęciem, aby przenieść je w inne miejsce i oczyścić przejście. Lub, w ciemnych miejscach, może oświetlić ścieżkę, aby pomóc ci znaleźć drogę. Być może nie jest to tak wiele umiejętności, jak niektórzy by chcieli, ale jak na 5-godzinną grę jest to idealny zestaw umiejętności, które nie nudzą się, ponieważ są stale łączone, a ty pamiętasz je wszystkie naraz i nie gubisz się, który przycisk nacisnąć.
Przykład zagadek, w których potrzebna jest pomoc Mui
Ciekawostka: Mui nie potrafi pływać, więc aby poruszać się po wodzie, musi zostać umieszczony na drzewie i przetransportowany na drugą stronę. Wiesz, łatwo to porównać do The Last of Us Part I.
1) Lana i Mui; 2) Joel i Ellie
Co robić, gdy atakują nas wszelkiego rodzaju gadżety i stwory?
Jest jeszcze jeden rodzaj zagadek: spotkania z wrogami. Lana i Mui nie mają broni, więc muszą wygrać sprytem.
Pierwszą i najłatwiejszą opcją jest, gdy jest tylko jeden wróg i wystarczy ukryć się w trawie, poczekać, aż pójdzie w drugą stronę i uciec. Jest też ciekawsza opcja - gdy wrogów jest kilku. W tym przypadku trzeba wykazać się kreatywnością. Ponownie, istnieje kilka opcji. Pierwsza polega na tym, że nie spiesz się, przejdź przez wszystkich wrogów i idź dalej.
Druga: użyj Mui jako przynęty, aby wszyscy o tobie zapomnieli. Pamiętaj jednak, że Mui również może zostać zabity - nie jest nieśmiertelny. Dlatego w takich sytuacjach musisz przeanalizować w głowie, jak szybko i bezpiecznie sprowadzić go z powrotem do siebie i razem ruszyć dalej. I jeszcze jedna opcja: przejmujesz kontrolę nad maszyną lub stworzeniem i otwiera się przed tobą jeszcze więcej możliwości. Ale te możliwości odkryjesz sam, bo nie powiem ci tutaj, jak rozwiązać wszystkie zagadki.
Przykłady starć z przeciwnikami
Chciałbym podziękować twórcom za sposób, w jaki ustawili punkty zapisu. Jeśli wykonałeś kilka akcji i rozwiązałeś połowę zagadki, ale zginąłeś, zaczniesz nie od początku, ale od ostatniej wykonanej akcji. Było to bardzo pomocne, gdy zginąłeś 10 razy, aby dowiedzieć się, co robić dalej. Za każdym razem musiałbyś zaczynać od początku, ale w ten sposób oszczędzasz czas i nerwy.
Optymalizacja, oprawa wizualna i dźwiękowa
W Planet of Lana grałem na gamingowym laptopie Lenovo IdeaPad Gaming 3 (NVIDIA GeForce GTX 1650 + AMD Ryzen 5 4800H). Przy wysokich ustawieniach graficznych gra działała ze stabilną prędkością 60 klatek na sekundę i ani razu nie spadła nawet do 55. Zalecane przez Steam wymagania systemowe obejmują kartę graficzną GTX 1060, więc średniobudżetowy komputer powinien być w stanie uruchomić grę przy 60 fps, jeśli nie na wysokich, to na średnich ustawieniach. Chociaż z jakiegoś powodu myślałem, że gra może mieć z tym problemy, zwłaszcza że grałem w wersję przedpremierową. Wszystko jednak działa bez zarzutu. Jednocześnie twórcy obiecują wydanie łatek, które powinny poprawić optymalizację (prawdopodobnie dla mniej wydajnych komputerów).
A co z oprawą wizualną?
Najlepszą rzeczą w tej grze i powodem, dla którego warto w nią zagrać, jest oprawa wizualna. Gdy tylko zobaczysz tę grę, pierwszą myślą, która przychodzi ci do głowy, jest: "To zupełnie jak Hayao Miyazaki". Styl Planet of Lana rzeczywiście przypomina dzieła japońskiego reżysera i jest to znak rozpoznawczy gry. Autorzy ręcznie narysowali całe otoczenie, dzięki czemu można odnieść wrażenie, że znajdujemy się na obrazie, który ożył.
Planet of Lana ma zróżnicowaną paletę kolorów i z powodzeniem łączy ją w różnych scenach. Na początku jest to spokojna zieleń, błękit i biel, które symbolizują spokój wioski, w której mieszka Lana i jej siostra. Wieczorem, by oddać atmosferę zachodu słońca, obraz zmienia kolor na pomarańczowy, a podczas ataku armii maszyn, który ma miejsce w nocy, obraz na ekranie zmienia kolor na zimny niebieski, zupełnie jak armia, która zaatakowała Ziemię. A to wszystko w ciągu pierwszych 15 minut gry.
Zmiany w palecie kolorów w grze
Nie można również narzekać na różnorodność lokacji: drewniana osada; trawniki z wysokimi drzewami, krzewami i trawą; kamienne jaskinie, które sugerują, że coś tajemniczego żyje tu od wielu lat; gęste bagienne lasy; plaże ze szczątkami starożytnych stworzeń; pustynie i wiele innych. Wszystko to warto zobaczyć na własne oczy. Jeśli więc cenisz sobie w grach oprawę wizualną, na którą możesz poświęcić trochę czasu, to ta gra jest właśnie dla ciebie.
Malownicze lokacje w grze
A co z dźwiękiem?
Ścieżka dźwiękowa została stworzona przez japońskiego kompozytora Takeshi Furukawa. A jeśli to nazwisko nie jest ci znane, to na pewno widziałeś lub grałeś w coś, do czego stworzył muzykę. Był kompozytorem gier The Last Guardian i Star Wars: The Clone Wars. Biorąc pod uwagę medytacyjne tempo Planet of Lana, ścieżka dźwiękowa gry jest taka sama - spokojna, dramatyczna, a czasem romantyczna. Nawet twórcy opisują grę w następujący sposób: "To nie jest opowieść o wojnie. To opowieść o jasnej, pięknej planecie - i podróży, by ją taką zachować". I ta ścieżka dźwiękowa doskonale oddaje atmosferę podróży po planecie, gdzie pomimo wojny bohaterowie starają się znaleźć coś pięknego i iść dalej.
Co nam się nie podobało
Planet of Lana ma kilka wad, a większość z nich związana jest z zagadkami. Pierwszą wadą jest to, że niektóre łamigłówki są nieco długie, zwłaszcza gdy w lokacji znajdują się wrogowie i woda, a ty musisz przepłynąć na drugą stronę brzegu, umieścić Mui na drzewie i przejść na drugą stronę. Proces ten zajmuje nieco więcej czasu, niż byśmy chcieli, i to nie dlatego, że nie rozumiemy, jak zrobić to dobrze. Nie, wszystko jest oczywiste, ale albo trzeba było wyciąć takie fragmenty, albo je skrócić. Zamiast takich momentów wolałbym spróbować łamigłówki, którą zaprezentowano na jednym ze screenshotów na Steamie, gdy Lana próbuje za pomocą liny zrzucić duży komputer na robota (ale tego w grze nie ma). Brzmi i wygląda to ciekawiej niż przeciąganie Mui po drzewie na brzeg.
Drugą rzeczą jest to, że sterowanie nie zawsze jest responsywne. Grałem na gamepadzie (DualSense) i czasami, gdy naciskałem przycisk skoku, Lana po prostu nie skakała, a to było jak szaleństwo, gdy wykonujesz dokładnie tę samą akcję. W kółko, licząc na zmianę. Na początku myślałem, że zależy to od tego, skąd skaczę, ale nie zawsze działało to w ten sposób. Skacząc z jednej platformy na drugą, stojąc w tym samym miejscu, Lana czasami mogła to zrobić, a czasami nie. Być może zostanie to naprawione wraz z aktualizacjami, a takich sytuacji było tylko kilka (przede wszystkim w ostatnim segmencie), ale trochę psuło to wrażenie, gdy skaczesz, skaczesz i nie jest dobrze. Z drugiej strony nie napotkałem w grze ani jednego buga - Lana czy Mui nigdy nie zniknęli, nie było żadnego ważnego punktu fabularnego czy czegokolwiek innego, co by się nie pojawiło. Pod tym względem wszystko jest idealne i nie mam nic innego do zarzucenia grze.
5 rzeczy, które musisz wiedzieć o Planet of Lana
- Planet of Lana to odyseja w otoczce science fiction, gdzie armia zimnych maszyn zaatakowała ludzkość, tworząc niezwykły i fascynujący kontrast
- Wizualnie ta platformówka przypomina dzieła Hayao Miyazakiego, więc fani tego stylu nie będą w stanie oderwać się od gry ani na sekundę.
- Ciekawe zagadki, walki z wrogami i epickie momenty urozmaicają fabułę.
- Klimatyczną podróż Lany i Mui można ukończyć w zaledwie jeden dzień.
- Gra będzie dostępna w Game Pass (PC+Xbox) od pierwszego dnia, więc możesz wypróbować projekt Wishfully za darmo i nic na tym nie stracisz.
Planet of Lana | |
---|---|
Gatunek | Platformówka 2D |
Platformy. | Xbox Series X|S, PC |
Liczba graczy | Pojedynczy gracz |
Deweloper | Wishfully |
Wydawca | Thunderful Publishing |
Czas ukończenia gry | 4-7 godzin |
Data premiery | 23 maja 2023 |
Wejdź głębiej:
- Trudna podróż w odległej galaktyce: Wszystko, co musisz wiedzieć przed zakupem STAR WARS Jedi: Ocalony
- Plaga we Francji, głosy mitycznych potworów w twojej głowie i pisarz zamknięty we własnych koszmarach: 3 gry przygodowe z elementami horroru, o których nie miałeś pojęcia
- Historia Stray: jak kot z cybernetycznego miasta stał się odkryciem roku i wpłynął na branżę gier
Redakcja dziękuje agencji Plan of Attack PR za uprzejme udostępnienie gry do recenzji