Niemcy mogą dać Ukrainie myśliwce, ale nie dostarczą pocisków manewrujących dalekiego zasięgu TAURUS
Ukraina pozostanie bez pocisków manewrujących TAURUS o maksymalnym zasięgu ponad 500 km. Jednocześnie siły zbrojne mają nadzieję na niemieckie myśliwce.
Co wiadomo
Niemcy zamierzają ponownie przemyśleć swoje stanowisko w sprawie potencjalnych dostaw myśliwców dla ukraińskich sił zbrojnych. Wcześniej niemieckie władze wykluczały taką możliwość.
Minister obrony Boris Pistorius powiedział, że rząd porównuje teraz możliwości i pragnienia. Według niego decyzja w sprawie dostawy samolotów zostanie podjęta w ciągu dwóch tygodni.
Luftwaffe posiada obecnie ponad sto Eurofighterów Typhoon i kilkadziesiąt myśliwców bombardujących Tornado czwartej generacji. Niemcy zamówiły w zeszłym roku 35 samolotów piątej generacji F-35 Lightning II za prawie 9 miliardów dolarów, a europejski myśliwiec szóstej generacji będzie dostępny za ponad 10 lat.
Jeśli chodzi o pociski manewrujące TAURUS, Ukraina złożyła oficjalny wniosek pod koniec ubiegłego miesiąca. Niedawno Boris Pistorius powiedział, że Ministerstwo Obrony omówiło tę kwestię. Jednak w dzisiejszej rozmowie z dziennikarzami DW, 5 czerwca, wykluczył dostawę pocisków dalekiego zasięgu.
Źródło: DW