USA zapowiadają bezzałogową wyrzutnię pocisków Tomahawk opartą na systemie NMESIS
Stany Zjednoczone zaprezentowały pierwszą naziemną instalację dla pocisków manewrujących dalekiego zasięgu Tomahawk.
Co wiadomo
Zdjęcia instalacji zostały udostępnione przez serwis rozpowszechniania informacji wizualnych Departamentu Obrony USA. Instalacja została wykonana na bazie kompleksu NMESIS. Zamiast dwóch pocisków NSM, nowy system ma jeden pojemnik na duży pocisk Tomahawk o długości 7 metrów. Podwozie to zmodyfikowany pojazd terenowy JLTV z układem kół 4x4. Wyrzutnia jest zdalnie sterowana. Niestety, charakterystyka nowego systemu nie jest jeszcze dostępna.
Nawiasem mówiąc, pierwsza bateria wyrzutni Tomahawk dołączyła już do 11 Pułku Piechoty Morskiej. Ceremonia odbyła się 21 lipca. Dzięki nowemu systemowi Marines będą mogli lepiej kontrolować przestrzeń morską i uderzać w cele na duże odległości.
Źródło: dvidshub