Niemcy nie przekażą Ukrainie TAURUSA ze względu na jego specjalny zasięg - pociski manewrujące mogą zniszczyć wroga w promieniu 500 kilometrów.
Niemcy odmawiają dostarczenia ukraińskim siłom zbrojnym pocisków manewrujących dalekiego zasięgu TAURUS. Niemiecki minister obrony Boris Pistorius po raz kolejny skomentował sytuację.
Co wiadomo
Szef resortu obrony powiedział, że Niemcy nie przekażą pocisków TAURUS Siłom Zbrojnym Ukrainy ze względu na specjalny zasięg systemu uzbrojenia. Dzięki tym pociskom manewrującym ukraińskie samoloty mogą atakować pozycje wroga w promieniu 500 kilometrów.
Boris Pistorius wspomniał, że USA również nie dostarczyły Ukrainie broni dalekiego zasięgu. Minister podkreślił, że priorytetem Niemiec jest dostarczenie ukraińskim siłom zbrojnym pojazdów opancerzonych, systemów obrony powietrznej i szkoleń dla personelu wojskowego.
Zwracamy uwagę, że Ukraina otrzymała wcześniej pociski manewrujące Storm Shadow i SCALP odpowiednio od Wielkiej Brytanii i Francji. Nośnikami są samoloty Su-24. Nie podano oficjalnie, że prawdopodobnie kraje europejskie przekazały pociski o maksymalnym zasięgu startu około 250 kilometrów.
Źródło: DW