Rosjanie próbują zniszczyć własny porzucony czołg T-90M o wartości do 4,5 mln USD za pomocą dronów kamikadze Lancet
Rosyjscy wojskowi we wsi Rabotino w obwodzie zaporoskim porzucili własny czołg T-90M. Zamiast próbować ewakuować pojazd bojowy, postanowili go wykończyć.
Co wiadomo
Ponieważ walki w tej miejscowości wciąż trwają, żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy nie mają dostępu do T-90M. Z kolei Rosjanie postanowili nie ewakuować czołgu wartego 2,5-4,5 miliona dolarów.
Wideo pokazuje, jak T-90M został trafiony amunicją zaporową Lancet. Sądząc po nagraniu, jedno celne trafienie przez drona kamikadze nie wystarczy do całkowitego zniszczenia czołgu. Co ciekawe, niektórzy rosyjscy propagandyści piszą, że film przedstawia zniszczenie ukraińskiego M-55S, przekazanego przez Słowację.
Być może ten T-90M stanie się kolejnym trofeum ukraińskich sił zbrojnych. Niewykluczone jednak, że Rosjanie będą kontynuować atakowanie czołgu za pomocą dronów kamikadze, aż pojazd bojowy zostanie ostatecznie zniszczony lub przynajmniej poważnie uszkodzony, aby maksymalnie utrudnić jego naprawę.
Źródło: @horevica