Włochy nie kupiły jeszcze Leoparda 2A8, ale już widzą zastępstwo dla najnowocześniejszych niemieckich czołgów w wozie bojowym MGCS, który będzie mógł służyć do lat 70-tych XX wieku
![Włochy nie kupiły jeszcze Leoparda 2A8, ale już widzą zastępstwo dla najnowocześniejszych niemieckich czołgów w wozie bojowym MGCS, który będzie mógł służyć do lat 70-tych XX wieku Włochy nie kupiły jeszcze Leoparda 2A8, ale już widzą zastępstwo dla najnowocześniejszych niemieckich czołgów w wozie bojowym MGCS, który będzie mógł służyć do lat 70-tych XX wieku](/media/post_big/rheinmetall-kf51.jpeg)
Włochy są gotowe przystąpić do projektu opracowania nowego europejskiego czołgu. Program nosi nazwę Main Gun Combat Systems (MGCS).
Co wiadomo
Na początku lata dowiedzieliśmy się o włoskich planach zakupu czołgów Leopard 2A7/A8. Ponadto w zeszłym miesiącu wiceminister obrony Isabella Rauti oficjalnie potwierdziła, że Rzym chce zamówić Leoparda 2A7+. Włochy wybiegają jednak znacznie dalej w przyszłość.
MGSC to program prowadzony przez Francję i Niemcy. Przyszły czołg może otrzymać wsparcie dla sztucznej inteligencji, dronów i będzie charakteryzował się wysoką mobilnością.
![](/media/uploads/france-germany-sign-main-ground-combat-system-framework-agreement.jpg)
Do projektu może dołączyć firma Leonardo. Przyszły europejski czołg mógłby zastąpić Leoparda 2 i Ariete. Nowy pojazd bojowy ma służyć do lat 70. ubiegłego wieku.
Program, którym kieruje francusko-niemiecki holding KNDS (Krauss-Maffei Wegmann i Nexter) utknął w martwym punkcie. Możliwe, że zaangażowanie Włoch, reprezentowanych przez Leonardo, tchnie nowe życie w projekt MGCS.
Dla Włoch może to być drugi duży program po Global Combat Air Programme (GCAP), w ramach którego trwają prace nad jednym z dwóch europejskich myśliwców szóstej generacji wraz z Japonią i Wielką Brytanią. Nad drugim samolotem pracują Francja, Niemcy i Hiszpania.