Władze Iranu po raz pierwszy publicznie zaprezentowały pocisk przeciwlotniczy 358
Władze Iranu po raz pierwszy publicznie zademonstrowały niezwykły pocisk rakietowy o indeksie 358. Został on pokazany podczas wizyty rosyjskiego ministra obrony Siergieja Szojgu w Teheranie.
Co wiadomo
Wiedzieliśmy już o tych pociskach, ponieważ Iran dostarczył je siłom proxy w Iraku i Jemenie w 2019 roku. Marynarka wojenna USA była w stanie skonfiskować kilka pocisków podczas operacji morskich mających na celu przerwanie dostaw sprzętu i broni dla jemeńskich rebeliantów.
Władze Iranu oficjalnie odmówiły jednak potwierdzenia, że Teheran miał cokolwiek wspólnego z amunicją 358. Podczas wizyty rosyjskiego ministra obrony odbyła się pierwsza publiczna demonstracja pocisku zaporowego.
358 ma około 2,75 metra długości i cylindryczny korpus. Pocisk może manewrować podczas lotu, a także posiada inercyjny system naprowadzania z nawigacją satelitarną. Wiele komponentów pocisku 358 zostało znalezionych w irańskich dronach.
Zgodnie z wnioskami panelu ekspertów ONZ, silnik "351"/Quds jest oceniany jako nielicencjonowana irańska ???????? kopia turboodrzutowca TJ-100 produkowanego przez PBS Velká Bíteš z Czech ???????? https://t.co/iDxYg9SRKf pic.twitter.com/j3UM9HkBXJ
- Joseph Dempsey (@JosephHDempsey) July 7, 2022
Rakieta jest wyposażona w silnik na paliwo stałe i jest wystrzeliwana z naziemnej wyrzutni. Następnie wykorzystuje system napędu pneumatycznego. Rakieta 358 kieruje się w określone miejsce z niską prędkością, a następnie zaczyna latać w kształcie ósemki, aż znajdzie cel. Dokładny sposób znalezienia celu nie jest w tym momencie jasny. Czas przebywania w powietrzu również nie został określony.
Źródło: The War Zone