Japonia przyspiesza zakup za 1,6 mld USD 400 amerykańskich pocisków manewrujących Tomahawk o zasięgu 1600 km
Japońskie władze zdecydowały się przyspieszyć zakup pocisków manewrujących Tomahawk. Plany zakupu nowej broni zostały oficjalnie ogłoszone na początku 2023 roku.
Co wiadomo
Japonia wyda 1,6 miliarda dolarów na zakup 400 pocisków manewrujących Tomahawk. Początkowo Kraj Wschodzącego Słońca planował rozpocząć zakup w roku fiskalnym 2026. Minister obrony Minoru Kihara powiedział jednak, że proces ten zostanie uruchomiony rok wcześniej.
Powodem są rosnące zagrożenia dla bezpieczeństwa w regionie ze strony Chin, Korei Północnej i Federacji Rosyjskiej. Japonia postanowiła zareagować na tę sytuację, kupując pociski manewrujące o zasięgu około 1600 kilometrów, które umożliwią niszczenie obiektów wojskowych na terytorium wroga.
Zakup Tomahawków będzie kosztował japoński budżet prawie 2,5 miliarda dolarów, co wynika z konieczności modernizacji okrętów, które będą przenosić pociski manewrujące. Aby osiągnąć ten cel, Japonia przeznaczy kolejne 832 miliony dolarów.
Nie zapominajmy również o chęci Kraju Kwitnącej Wiśni do budowy dwóch kolejnych okrętów systemu Aegis. Oprócz Tomahawków będą one uzbrojone w pociski przeciwlotnicze SM-3 i SM-6 oraz broń laserową. Projekt będzie kosztował 2,6 mld dolarów.
Źródło: Kyodo