Dyrektor generalny HBO i Max, Casey Bloys, wierzy, że spin-off Batmana "The Penguin" uchroni widzów przed zmęczeniem superbohaterami
Ostatnie spadki kasowe filmów o superbohaterach sugerują, że widzowie są zmęczeni adaptacjami komiksów. Jednak dyrektor generalny HBO i Max, Casey Bloys, całkowicie się z tym nie zgadza.
Co wiadomo
Według Bloysa to nie superbohaterowie są winni, ale raczej monotonia narracji. Na przykład spin-off filmu o Batmanie zatytułowany The Penguin, z Colinem Farrellem w roli głównej, jest wciąż w fazie rozwoju, ale Bloys jest przekonany, że "zmęczenie superbohaterami" nie przeszkodzi w jego sukcesie.
"Myślę, że to nie tyle zmęczenie dużymi projektami, co monotonią opowieści"- wyjaśnił Bloys (według Deadline). "Myślę, że nawet w uniwersum DC chodzi o to, by opowiadać różne historie w różnych stylach, a nie próbować w kółko robić ten sam serial. Powiedziałbym, że "The Peacemaker" ma zupełnie inny nastrój niż "Penguin". Nie ma tu więc monotonii w narracji i myślę, że to właśnie pomaga".
Casey Bloys również nie powstrzymał się i przedstawił swoje przemyślenia na temat swojego głównego konkurenta: "Niestety, Marvel, choć miał wysokiej jakości programy, prawdopodobnie miał ich zbyt wiele. Jednak my w Warner Bros. mamy jedną przewagę - mamy wiele różnych historii. Jest wiele historii, do których można się odnieść".
O czym jest film
Osadzony w Gotham Matta Reevesa, The Penguin opowie historię podróży Pingwina do władzy w podziemnym świecie Gotham. Oprócz Farrella w serialu występują Cristin Milioti jako Sofia Falcone, Clancy Brown jako Salvatore Maroni, Michael Kelly jako Johnny Vitti i Michael Zegen jako Alberto Falcone.
Kiedy można się spodziewać
Nie ustalono jeszcze daty premiery serialu The Penguin. Produkcja serialu została wstrzymana z powodu strajku Gildii Scenarzystów, a serial prawdopodobnie nie dotrzyma planowanej daty premiery wiosną 2024 roku.
Źródło: GamesRadar