CNN skrytykowało Microsoft za rozpowszechnianie fałszywych wiadomości na portalu MSN po zastąpieniu redaktorów sztuczną inteligencją
Brook Joyner/CNN
CNN skrytykowało Microsoft za publikowanie "fałszywych i dziwacznych" wiadomości w MSN, jednym z najczęściej odwiedzanych serwisów informacyjnych na świecie.
Co wiadomo
Według CNN powodem było odejście Microsoftu od ludzkich redaktorów na rzecz automatyzacji i sztucznej inteligencji w tworzeniu treści dla MSN. W 2018 r. witryna miała ponad 800 redaktorów nadzorujących wybór wiadomości. Jednak w ostatnich latach wielu z nich zostało zwolnionych i zastąpionych przez sztuczną inteligencję.
CNN przytacza przykłady fałszywych wiadomości na MSN. Obejmują one raport o śmierci koszykarza Brandona Huntera z nagłówkiem "Brandon Hunter bezużyteczny w wieku 42 lat" oraz rezygnację radnego San Francisco na prośbę Elona Muska. Strona zawierała również fałszywe historie o rybakach łapiących syrenę i obserwacjach Wielkiej Stopy.
Niektóre z tych artykułów zostały pierwotnie opublikowane w mało znanych witrynach, które mogły pozostać niezauważone w codziennym strumieniu dezinformacji. Jednak decyzja Microsoftu o ponownym opublikowaniu wiadomości z wątpliwych źródeł na stronie głównej MSN zwróciła na nie uwagę milionów czytelników.
Według byłych redaktorów MSN, takie treści nie pojawiłyby się na stronie, gdyby Microsoft nie porzucił ludzi na rzecz automatyzacji. Firma rozpoczęła przejście na spersonalizowany kanał oparty na algorytmach w 2020 roku.
Rzecznik Microsoftu zapewnił CNN, że firma jest zaangażowana w walkę z niską jakością treści na MSN. Niemniej jednak przypadki te pokazują wyzwania związane z zastosowaniem sztucznej inteligencji do automatycznego tworzenia treści informacyjnych.
Dla tych, którzy chcą wiedzieć więcej:
Źródło: CNN