Louis Vuitton sprzedaje tracker do bagażu za 370 USD
Fashion house Louis Vuitton wydał urządzenie Echo, dzięki któremu można śledzić bagaż na lotniskach. Do tej nowości nie potrzeba ani GPS, ani Wi-Fi.
Jak to działa?
Echo Louis Vuitton wykorzystuje wolne pasmo częstotliwości ISM. Po przybyciu do nowego kraju system automatycznie wybiera kanał komunikacyjny i łączy się z chmurą w celu przesyłania statystyk. Technologia została opracowana przez firmę Sigfox i jest świadczona w ramach usługi Monarch. Subskrypcja na trzy lata jest już uwzględniona w koszcie, ile będzie koszt rozszerzenia - nie jest znana.
Oficjalnie deklarowana kompatybilność z markowymi walizkami Horizon 50, 55 i 70, gdzie do gadżetu jest specjalny dział. Zapewnia prawidłowe położenie czujnika światła, po uruchomieniu użytkownik będzie wiedział, że bagaż został otwarty. Podczas lotu Louis Vuitton Echo wyłącza swój nadajnik, a po wylądowaniu urządzenie zgłasza swoją lokalizację. Dodatek LV Pass pokaże, czy walizka przybyła z właścicielem.
Wbudowana bateria Louis Vuitton Echo będzie działać przez sześć miesięcy bez doładowania. Podczas gdy nowa technologia jest obsługiwana tylko w dużych lotniskach, a nie we wszystkich krajach (pełna lista tutaj ).
Cena i konkurenci
Louis Vuitton Echo można już kupić w USA za 370 USD . Choć trudno powiedzieć, ile podobne urządzenie mogłoby kosztować bez logo LV, ponieważ usługa Sigfox Monarch jest wciąż nowa i nie ma jeszcze danych o subskrypcji dla zwykłych śmiertelników. Ale dla właścicieli walizek z ceną 3,900 USD nie jest to zbytnio luksusem.
Pełnowartościowe GPS-trackery bagażu z międzynarodową kartą SIM, której jeszcze nie poznaliśmy, ale możemy wymienić kilka sygnalizatorów GSM. Na przykład LugLoc Tracker będzie kosztował 70 USD plus 20 USD rocznie za subskrypcję. Inny popularny model Trakdot kosztuje około 40 USD, a roczny dostęp do usług - 25 USD. Te pudełka umożliwiają śledzenie bagażu przez cały czas trwania podróży, jednak niektórzy kupujący skarżą się na sporadyczne problemy z komunikacją.