Białoruś otrzymała wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe Polonez-M, które mogą wykorzystywać pociski o zasięgu do 300 kilometrów z głowicami nuklearnymi

Autor: Maksim Panasovskiy | 17.11.2023, 13:30

Siły Zbrojne Białorusi otrzymały nowy kompleks wieloprowadnicowego systemu rakietowego Polonez-M. Poinformowało o tym Ministerstwo Obrony kraju na Facebooku.

Co wiadomo

"Polonez-M" jest oparty na systemie wielokrotnych wyrzutni rakietowych Polonez. Po raz pierwszy został pokazany w 2015 roku, a rok później wszedł do służby w armii Republiki Białorusi. Niedawno samozwańczy prezydent Aleksander Łukaszenka ogłosił plany wyposażenia go w rosyjską taktyczną broń jądrową.

Zmodernizowana wieloprowadnicowa wyrzutnia rakietowa Polonez-M jest jednym z elementów strategicznego odstraszania. Jej celem są składy amunicji, nagromadzenie sprzętu i siły roboczej wroga.

W oświadczeniu białoruskiego ministerstwa obrony stwierdzono, że Polonez-M może rzekomo jednocześnie wykonać precyzyjne uderzenie na osiem celów w promieniu do 300 km za pomocą nawigacji satelitarnej. Białorusini pozycjonują system jako własny odpowiednik amerykańskiego systemu rakietowego HIMARS.

Nie mamy żadnych informacji na temat samego pocisku. Pierwsza wersja systemu rakiet wielokrotnego startu wykorzystywała chińskie rakiety A200 i A300. Oba pociski zostały opracowane przez China Academy of Vehicle Technology i posiadają system naprowadzania satelitarnego. Ich zasięg wynosi odpowiednio 200 i 290 kilometrów.