Producent "Avatara 3" Jon Landau zaprzecza plotkom na temat tytułu trzeciej części - nie będzie to "The Seed Bearer".
Kiedyś James Cameron, reżyser filmu, podał informację, że trzecia część "Avatara" będzie nosić tytuł "The Seed Bearer". Nie ucieszyło to zbytnio fanów. Nie ma się jednak co martwić, bo producent filmu, Jon Landau, zapewnia, że tytuł na pewno będzie inny.
Co już wiadomo
Cameron rozmawiał o możliwych tytułach w 2019 roku z ET Publishing. Wówczas na liście znalazł się również tytuł "Avatar: The Way of Water", który ostatecznie został wykorzystany w drugiej części filmu. Nic dziwnego, że opcja "The Seed Bearer" została potraktowana poważnie.
"Nie mogę ani potwierdzić, ani zaprzeczyć " - powiedział wówczas Cameron. "Ok, powiem ci coś. Te nazwy są rozważane. Żadne ostateczne decyzje nie zostały jeszcze podjęte".
Chociaż oficjalny tytuł "Avatara 3" nie został jeszcze wybrany ani ogłoszony, Landau zdecydowanie potwierdził, że opcja "The Seed Bearer" została porzucona:
"Mogę potwierdzić, że to nie jest tytuł Av atara 3", powiedział Landau podczas wydarzenia wspierającego grę wideo "Avatar: Frontiers of Pandora".
O czym będzie film
Niewiele wiadomo na temat fabuły trzeciego filmu Avatar, poza tym, że pojawi się nowy klan Navi żyjący w wulkanicznym miejscu na Pandorze.
Kiedy można się spodziewać
Premiera filmu Avatar 3 zaplanowana jest na 19 grudnia 2025 roku.