"Za 10 lat komputery będą milion razy szybsze". Szef NVIDIA uważa, że nie warto inwestować biliony dolarów w produkcję chipów dla AI.
Według dyrektora generalnego NVIDIA wystarczy po prostu opracować technologię.

Do tej pory NVIDIA jest uważana za największego beneficjenta produkcji chipów AI. Jednak dyrektor generalny NVIDIA, Jensen Huang, uważa, że 7 bilionów dolarów nie jest konieczne dla sztucznej inteligencji, powołując się na milion ulepszeń wydajności sztucznej inteligencji w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Skomentował fakt, że dyrektor generalny OpenAI Sam Altman szuka inwestycji o łącznej wartości 5-7 bilionów dolarów, aby stworzyć sieć fabryk tylko do produkcji chipów AI. Huang uważa, że taka inwestycja byłaby nadmierna, ponieważ cały globalny przemysł półprzewodników jest wyceniany na około 1 bilion dolarów rocznie. Huang argumentuje, że wystarczy po prostu kontynuować wprowadzanie innowacji w architekturze GPU, aby stale zwiększać wydajność.
"Jeśli po prostu założysz, że komputery nigdy nie będą szybsze, możesz dojść do wniosku, że potrzebujemy 14 różnych planet, trzech różnych galaktyk i czterech kolejnych słońc, aby to wszystko napędzić" - powiedział Jensen Huang podczas World Government Summit.
CEO NVIDIA sugeruje, że duża liczba fabryk chipów może doprowadzić do nadpodaży samych chipów, a w rezultacie grozić kryzysem gospodarczym, który dotknąłby cały świat.

Jeśli spojrzymy na przykład rozwoju chipów tej samej firmy NVIDIA, możemy zauważyć, że jeśli chodzi o wydajność sztucznej inteligencji i wysokowydajnych obliczeń (HPC), wyniki wydajności w ostatnich latach są znaczące. Przykładowo, procesor graficzny V100 w 2018 roku miał wydajność zaledwie 125 TFLOPS, podczas gdy nowoczesny H200 osiąga już prawie 2000 TFLOPS (FP16). Jednocześnie trudno jest przewidzieć, jakie będzie zapotrzebowanie na chipy AI w ciągu najbliższych pięciu do dziesięciu lat.
Źródło: Youtube