"Bloodborne jest w moim sercu", zadeklarował Hidetaka Miyazaki, ale nie dał nawet wzmianki o remake'u lub sequelu kultowej gry
W obszernym wywiadzie dla Eurogamera szef i dyrektor kreatywny FromSoftware, Hidetaka Miyazaki, opowiedział nie tylko o pierwszych szczegółach dodatku Shadow of the Erdtree do Elden Ring, ale także poruszył temat swojej innej legendarnej gry - Bloodborne.
Co wiadomo
Od lat gracze marzą o premierze sequela i dostępności na PC jednej z najlepszych gier z gatunku soulslike - Bloodborne.
Gra została wydana w 2015 roku i od tego czasu była dostępna wyłącznie na PlayStation 4. Co zaskakujące, Sony nie wydało nawet ulepszonej wersji dystopijnej gry akcji na PS5, mimo że zapotrzebowanie ze strony graczy jest ogromne.
Dziewięć lat od premiery Bloodborne wygląda tak, jakby Sony i FromSoftware całkowicie zignorowały grę pomimo jej kolosalnego sukcesu. W wywiadzie dla Eurogamera, Miyazakiemu zadano szereg pytań dotyczących Bloodborne, ale wszystkie odpowiedzi były bardzo niejasne.
Japoński projektant gier stwierdził na przykład, że jest "bardzo szczęśliwy, że miliony graczy tak bardzo lubią tę grę i on też ją lubi". Poparł pomysł, że Bloodborne powinien być dostępny dla jak największej liczby użytkowników, ale także niezwykle usprawniony: "dostępność jest ważna" - to wszystko, co powiedział Miyazaki.
Biorąc pod uwagę, że prawa do Bloodborne są w całości własnością Sony, najwyraźniej Miyazaki nie może o tym mówić.
Szkoda, że tak świetna gra jest pomijana przez właściciela praw. Pozostaje mieć nadzieję, że pewnego dnia Sony przypomni sobie o marzeniach graczy związanych z Bloodborne i wyda godny sequel gry lub przynajmniej jej reedycję.
Źródło: Eurogamer