Aktualizacja uniwersum "Wiedźmina": serial został przedłużony przez Netflix na piąty sezon, ale będzie to jego ostatni sezon.
Są dwie wiadomości: dobra i zła. Dobra jest taka, że zobaczymy kolejny sezon walk Geralta. Zła jest taka, że jedna z bitew będzie ostatnią.
Co wiadomo
Netflix oficjalnie potwierdził, że serial fantasy "Wiedźmin" doczeka się piątego, finałowego sezonu.
Serwis streamingowy opublikował post na swojej stronie X:
To oficjalne, 4 sezon Wiedźmina jest w produkcji. Ale to nie wszystko, już planujemy sezon 5, który będzie sezonem finałowym i doprowadzi ten epicki serial do odpowiedniego zakończenia. Do zobaczenia na kontynencie. pic.twitter.com/c0ilUCWYkF
- Wiedźmin (@witchernetflix) 18 kwietnia 2024 r.
"To oficjalne - produkcja 4. sezonu serialu Wiedźmin już się rozpoczęła. Ale to nie wszystko, planujemy już sezon 5, który będzie ostatnim i zakończy tę epicką historię. Do zobaczenia na kontynencie!" - czytamy w tekście publikacji.
Przypomnijmy, że w czwartym sezonie rola głównego bohatera Geralta przeszła od Henry'ego Cavilla (Henry Cavill) do Liama Hemswortha (Liam Hemsworth). Ponadto, w nadchodzącym sezonie do obsady dołączy Laurence Fishburne, który wcieli się w Regisa, jedną z ulubionych postaci fanów z książek i gier z uniwersum "Wiedźmina".
O czym jest serial
W nowym sezonie wydarzenia będą kontynuowane po znaczących zmianach na Kontynencie, które miały miejsce w finale sezonu 3. Geralt, Jennyfer i Ciri będą zmuszeni podróżować przez rozdarty wojną Kontynent, pełen rozmaitych niebezpieczeństw i demonów. Jeśli uda im się współdziałać i przewodzić grupom, w których się znajdą, będą mieli szansę przetrwać trudy i ponownie się zjednoczyć.
Źródło: Deadline