Pomimo wojny, Ukraina nadal dostarcza silniki lotnicze do Turcji
Ukraińskie firmy nadal dostarczają silniki lotnicze do tureckich śmigłowców szturmowych i dronów.
Co wiadomo
Według Mehmeta Demiroglu, dyrektora generalnego Turkish Aerospace Industries (TAI), ukraińskie silniki są wykorzystywane w śmigłowcach szturmowych ATAK-2 i śmigłowcach wielozadaniowych T925.
"Zakup silników na Ukrainie to trudne zadanie. To trzyma nas w napięciu. Jednak dziś Ukraina nadal realizuje dostawy, choć z trudnościami" - wyjaśnił.
Warto zauważyć, że w 2021 roku ukraińska firma Motor Sich podpisała długoterminową umowę z TAI na dostawę zmodyfikowanych silników TV3-117VMA dla tureckich platform lotniczych.
Demiroglu zauważył również, że TAI rozważa lokalną produkcję ukraińskich silników na licencji. Według niego "poczyniono ogromne postępy". Powiedział również, że turecki przemysł lotniczy jest nadal zależny od zagranicznych producentów. Na przykład prototyp bezzałogowego samolotu uderzeniowego Anka-3 wykonał swoje pierwsze starty z ukraińskim silnikiem.
Demiroglu uważa, że alternatywę dla ukraińskich produktów opracowuje Turkey Engine Industries (TEI), turecki producent silników pracujący nad silnikiem turbowentylatorowym TF-6000.
"Oczywiście będziemy preferować własne silniki. Do końca 2020 roku będziemy latać z silnikiem TEI lub innym lokalnie produkowanym silnikiem. Nie podjęliśmy jeszcze tej decyzji" - dodał dyrektor generalny.
Źródło: gdh defence