Użytkownicy Google będą mogli sprawdzić wyciek danych osobowych w Darknecie

Użytkownicy Google będą mogli sprawdzić wyciek danych osobowych w Darknecie

We wtorek Google ogłosiło, że jego usługa monitorowania Darknetu, wcześniej dostępna tylko dla użytkowników Google One, stanie się bezpłatna dla wszystkich konsumentów w 46 krajach, w tym w USA i Wielkiej Brytanii, pod koniec miesiąca.

Co wiemy.

Funkcja, znana również jako Darknet Report, skanuje ciemną sieć w poszukiwaniu wycieków danych osobowych, takich jak nazwiska, adresy, numery telefonów i adresy e-mail.

Raport Dark Web będzie publikowany na stronie O Tobie w witrynie myactivity.google.com.

Opcja ta może być przydatna dla milionów osób, które padły ofiarą naruszenia danych lub kradzieży tożsamości. Zaledwie kilka miesięcy temu 7,6 miliona klientów AT&T padło ofiarą naruszenia danych w ciemnej sieci, co zmusiło giganta telekomunikacyjnego do zresetowania wszystkich haseł dotkniętych użytkowników.

Inne usługi, takie jak Proton Mail i LastPass, oferują już podobne funkcje monitorowania darknetu, ale Google One jest pierwszą dużą platformą, która robi to za darmo dla wszystkich użytkowników.

Oto kilka kluczowych punktów dotyczących nowej funkcji Google:

  • Użytkownicy będą powiadamiani, jeśli ich dane osobowe zostaną znalezione w darknecie.
  • Użytkownicy będą mogli podjąć kroki w celu ochrony swoich informacji, takie jak zmiana haseł lub zamrożenie kart kredytowych.
  • Funkcja będzie dostępna w języku angielskim, francuskim, hiszpańskim, niemieckim, włoskim, portugalskim, rosyjskim, polskim, tureckim, japońskim i koreańskim.

Źródło: Google

var _paq = window._paq = window._paq || []; _paq.push(['trackPageView']); _paq.push(['enableLinkTracking']); (function() { var u='//mm.magnet.kiev.ua/'; _paq.push(['setTrackerUrl', u+'matomo.php']); _paq.push(['setSiteId', '2']); var d=document, g=d.createElement('script'), s=d.getElementsByTagName('script')[0]; g.async=true; g.src=u+'matomo.js'; s.parentNode.insertBefore(g,s); })();