Gracze chwalą remaster Star Wars: Bounty Hunter, podczas gdy krytycy publikują powściągliwe recenzje

Autor: Anton Kratiuk | 01.08.2024, 20:20
Gracze chwalą remaster Star Wars: Bounty Hunter, podczas gdy krytycy publikują powściągliwe recenzje

Premiera remastera Star Wars: Bounty Hunter, gry akcji z 2002 roku, która była dostępna jeszcze na PS2 i GameCube, doszła do skutku.

Nowa wersja Star Wars: Bounty Hunter nie jest remakiem. Deweloperzy z Aspyr zwiększyli jedynie rozdzielczość tekstur, poprawili sterowanie, podrasowali efekty wizualne i dźwiękowe oraz ogólnie dostosowali akcję do współczesnych platform. I sądząc po recenzjach graczy, wysiłki studia Aspyr spotkały się przede wszystkim z pochwałami.

Co wiadomo

Krytycy przyjęli reedycję Star Wars: Bounty Hunter z powściągliwymi recenzjami, niektórzy narzekali na brak znaczących innowacji, a inni twierdzili, że gra "straciła klasyczny klimat", ale co przez to należy rozumieć, pozostaje kwestią otwartą.

Remaster otrzymał na Metacritic od 74 do 57 punktów w zależności od platformy, a na OpenCritic średnia ocen wyniosła 67 punktów przy 31% rekomendacji.

Z drugiej strony gracze są bardziej przychylni zaktualizowanej grze, a użytkownicy Steam pozostawiają 91% pozytywnych recenzji.

Gracze chwalą remaster Star Wars: Bounty Hunter, podczas gdy krytycy publikują powściągliwe recenzje-6

Oczywiście Star Wars: Bounty Hunter nie będzie hitem sprzedaży, ale trudno oczekiwać dużego zainteresowania grą z ponad 20-letnią historią, tym bardziej, że jak już wspomniano, nie jest to remake, a remaster.

Fabuła gry

Głównym bohaterem Star Wars: Bounty Hunter jest słynny Jango Fett. Nosi on swoją zwykłą zbroję, dzierży dwa blastery i może używać plecaka odrzutowego, aby na krótko wzbić się w powietrze. Jango Fett, podobnie jak w filmach słynnej serii, współpracuje z separatystami i wypełnia rozkazy zdradzieckiego hrabiego Dooku, a jednocześnie jest zaangażowany w pracę na pół etatu u Jabby Hutta.

Gra dostępna jest na PC (na Steam), PlayStation, Xbox i Nintendo Switch.

Źródło: Steam, Metacritic, OpenCritic