Polityczne spory są groźniejsze niż epoka lodowcowa: deweloperzy Frostpunk 2 opowiedzieli o przebiegłości członków Rady Miasta i groźbie wojny domowej.

Autor: Anton Kratiuk | wczoraj, 23:07
Polityczne spory są groźniejsze niż epoka lodowcowa: deweloperzy Frostpunk 2 opowiedzieli o przebiegłości członków Rady Miasta i groźbie wojny domowej.

Polskie studio 11 bit kontynuuje ujawnianie interesujących szczegółów na temat gry strategicznej Frostpunk 2.

Deweloperzy opublikowali czwartą odsłonę serii City Unbound, w której opowiedzieli o głównym zagrożeniu postapokaliptycznego społeczeństwa - konfliktach i walce politycznej.

Co wiadomo

Dyrektor gry i projektant Frostpunk 2 Jakub Stokalski przypomniał o głównej innowacji sequela - Radzie Miasta. Zasiądą w niej przedstawiciele różnych partii politycznych i ruchów społecznych, a każda decyzja podjęta przez gracza wywoła niezadowolenie jednej ze stron. Rada będzie wywierać presję na gracza, zmuszając go do podejmowania decyzji, które zadowolą konkretnych liderów, a często będą sprzeczne z rzeczywistymi potrzebami ludności.

Z powodu działań gracza w strategii może wybuchnąć wojna domowa, więc we Frostpunk 2 konieczne jest ciągłe monitorowanie nastrojów w społeczeństwie i projektów ustaw, które są przedkładane Radzie Miasta.

Kiedy się spodziewać

Frostpunk 2 ukaże się 20 września. Gra będzie początkowo dostępna tylko na PC, ale później zostanie wydana również na konsole i będzie dostępna w katalogu Game Pass od pierwszego dnia.

Dla tych, którzy chcą dowiedzieć się więcej

Źródło: Frostpunk 2