Polska chce kupić 180 kolejnych czołgów K2, ale jest jedno "ale"
27 sierpnia 2024 r. Kancelaria Sejmu opublikowała wniosek do Ministerstwa Obrony Narodowej o zawarcie umowy z Koreą Południową na dostawę kolejnych 180 czołgów K2.
Co wiadomo
Produkcja tych czołgów powinna być zlokalizowana w Polsce. Zamówienie zostanie złożone w ramach umowy ramowej na zakup łącznie 1000 czołgów K2, którą Korea Południowa i Polska podpisały w lipcu 2022 roku.
Jak już jednak wiadomo, jest pewne "ale". Autor wniosku do Ministerstwa Obrony Narodowej, poseł Jan Warzecha, przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwości, powiedział, że obecne wypowiedzi najwyższego kierownictwa kraju i niektóre inne czynniki sugerują, że Polska może nie podpisać umowy na dodatkowe 180 czołgów w tym roku.
Wynika to z faktu, że istniejące umowy przewidują zbyt małą lokalizację produkcji K2 w zakładach polskiego przemysłu obronnego. Jednocześnie mówi się, że lokalny przemysł obronny nie jest gotowy do rozpoczęcia prac nad K2 w uzgodnionym terminie, co z kolei może zaszkodzić zdolnościom obronnym Polski.
Warzecha pyta Ministerstwo Obrony Narodowej, co dokładnie robi, aby przyspieszyć negocjacje z południowokoreańskimi partnerami w sprawie dostaw czołgów.
Co ciekawe, ZBiAM przytacza dane, według których polska armia ma już 51 czołgów K2, a kolejne 33 mają dotrzeć do końca 2024 roku.
Źródło: ZBiAM