W nowej taryfie Game Pass Standard brakuje ponad 40 gier, w tym Starfield, Hellblade 2 i Diablo 4

Autor: Vladislav Nuzhnov | dzisiaj, 13:01
W nowej taryfie Game Pass Standard brakuje ponad 40 gier, w tym Starfield, Hellblade 2 i Diablo 4

Pisaliśmy, że pojawił się kolejny plan taryfowy Game Pass, Standard, który nie otrzymuje gier w momencie premiery, ale jest tańszy. Ludzie zauważyli jednak, że w tym planie wciąż brakuje niektórych gier.

Co wiadomo

Microsoft zamknął dostęp do ponad 40 gier w Standard, w tym tak znanych jak Starfield, Hellblade 2 i Diablo 4, Call of Duty: Modern Warfare 3, czy Age of Mythology Retold. Gry te znajdowały się jednak w katalogu Game Pass na konsole, który już nie istnieje.

Przypominamy, że subskrypcja Game Pass Standard nie będzie obejmować gier w pierwszym dniu premiery. Nowe tytuły będą dodawane dopiero po upływie 12 miesięcy (lub więcej). W związku z tym trzeba będzie poczekać kolejny rok, aby zobaczyć powyższe gry w nowej taryfie Game Pass.


Lista gier, które nie są objęte Standardem:

  • Age of Mythology: Retold Standard Edition
  • Another Crab's Treasure
  • Botany Manor
  • Call of Duty: Modern Warfare 3
  • Core Keeper
  • Creatures of Ava
  • Diablo 4
  • Lochy Hinterbergu
  • Eiyuden Chronicle: Setka Bohaterów
  • Flintlock: Oblężenie Świtu
  • Flock
  • Forza Motorsport Standard Edition
  • Galacticare
  • Go Mecha Ball
  • Harold Halibut
  • Hauntii
  • Ciężka broń
  • Ludzkość
  • Kunitsu-Gami: Ścieżka Bogini
  • Astral Frontier (zapowiedź gry)
  • Mały kotek, duże miasto
  • Magiczny przysmak
  • MLB The Show 24
  • Neon White
  • Octopath Traveller 2
  • Open Roads
  • Payday 3
  • PlateUp!
  • Robin Hood - Sherwood Builders
  • Rolling Hills: Rób sushi, zdobywaj przyjaciół
  • Sea of Solitude
  • Senua's Saga: Hellblade II
  • Slime Rancher 2
  • SpiderHeck
  • Star Trucker
  • Starfield
  • Wciąż budzi się głębia
  • Tchia
  • Sprawa złotego idola
  • The Rewinder
  • Chłopiec z rzepą napada na bank
  • Valorant
  • Jesteś do bani w parkowaniu - edycja kompletna

Źródło: eurogamer