Słońce znów burzy! W ciągu najbliższych dwóch dni Ziemię nawiedzi potężna burza magnetyczna klasy G4.
Pod koniec ubiegłego tygodnia na Ziemi odnotowano tak potężne burze magnetyczne, że zorze polarne były obserwowane nawet na południowych szerokościach geograficznych. Tak więc w mieście Odessa (Ukraina), które znajduje się nad brzegiem Morza Czarnego, lokalni mieszkańcy podziwiali niezwykle piękne zjawisko atmosferyczne, które nie występuje w normalnych warunkach.
W dniu 8 października na Słońcu doszło do kolejnego potężnego koronalnego wyrzutu masy klasy X, który z prędkością od 4,3 do 4,7 mln km/h poruszał się w kierunku Ziemi i, nawiasem mówiąc, prędkość ta jest rekordowa.
Co wiadomo
Słoneczna plazma zderzy się z ziemskim polem magnetycznym w dniach 10-11 października i spowoduje najsilniejszą burzę magnetyczną, która, jak zawsze, będzie stanowić zagrożenie dla linii wysokiego napięcia, mogą ucierpieć satelity, czego konsekwencją będą możliwe zakłócenia w pracy systemów nawigacyjnych i komunikacyjnych na Ziemi.
Należy spodziewać się znacznego pogorszenia samopoczucia osób uzależnionych od meteorów, mogą one mieć silne bóle głowy, skoki ciśnienia krwi, przyspieszone bicie serca, zawroty głowy.
Jako pocieszający bonus z tak znacznych emisji słonecznych, Ziemianie otrzymają oszałamiające zorze polarne w miejscach, gdzie one się nie zdarzają.
Niestety, w najbliższej przyszłości spodziewanych jest znacznie więcej takich rozbłysków, ponieważ, jak ostrzegają naukowcy, w tej chwili Słońce przechodzi okres wzmożonej aktywności, który potrwa około roku.
Źródło: Space