UE prawie dostarczyła Ukrainie 1 mln pocisków obiecanych w 2023 r.

Autor: Mykhailo Stoliar | wczoraj, 09:16
UE prawie dostarczyła Ukrainie 1 mln pocisków obiecanych w 2023 r.

Kraje UE przekazały Ukrainie 980 000 pocisków, z 1 miliona amunicji obiecanej w marcu 2023 roku.

Co wiadomo

"Prawie to zrobiliśmy. Dostarczyliśmy już ponad 980 000 pocisków, a wkrótce dostarczymy 1 milion pocisków. Wiem, że zobowiązaliśmy się osiągnąć ten poziom do wiosny i nie udało nam się tego zrobić. Ale do końca roku będziemy w stanie to zrobić. I znacznie przyspieszyliśmy, aby to osiągnąć" - powiedział Wysoki Przedstawiciel UE do Spraw Zagranicznych i Polityki Bezpieczeństwa Josep Borrell.

Josep Borrell

Ponadto w wywiadzie dla Jewropejskiej Prawdy powiedział, że kraje UE planują dostarczyć Ukrainie ponad 1,5 miliona sztuk amunicji do końca roku. Według niego, znaczna część amunicji jest przekazywana w ramach dwustronnych umów między Ukrainą a poszczególnymi państwami członkowskimi, a także w ramach "czeskiej inicjatywy".

Borrell przyznał jednak, że trudności z dostawami pocisków wynikają częściowo z przeszacowania możliwości produkcyjnych krajów europejskich.

Podkreślił, że do 2025 roku, jeśli UE będzie w stanie osiągnąć "prędkość przelotową" w produkcji, wielkość dostaw amunicji do Ukrainy może pozostać na poziomie z 2024 roku.

"Kiedy obiecaliśmy osiągnąć poziom 1 miliona pocisków rocznie do wiosny, nie wiedzieliśmy, jakie są rzeczywiste zdolności produkcyjne i nie były one tak wysokie, jak myśleliśmy. Teraz mamy już taką zdolność produkcyjną" - powiedział Borrell.

Według śledztwa przeprowadzonego przez europejskich i ukraińskich dziennikarzy, rzeczywista zdolność produkcyjna UE w zakresie pocisków artyleryjskich 155 mm wynosi około 550 000 sztuk rocznie, podczas gdy Komisja Europejska ogłosiła wiosną 2024 r., że może osiągnąć 1 milion pocisków rocznie.

Według przedstawicieli firm zbrojeniowych, problem leży w globalnym niedoborze prochu i materiałów wybuchowych. To także brak środków na finansowanie branży, gdyż zachodnie rządy niechętnie podpisują z nią długoterminowe kontrakty.

Źródła: EP