Nieuleczalnie chory fan Borderlands mógł zagrać w 4. część strzelanki przed premierą

Okładka Borderlands 4. Źródło: 2K

Jesienią 2024 roku 37-letni Caleb McAlpine napisał na Reddicie, że jest śmiertelnie chory na raka w stadium 4. Zauważył również, że pozostało mu od 7 do 12 miesięcy życia, jeśli chemioterapia nie spowolni postępu choroby. A nawet jeśli jego organizm dobrze zareaguje na leczenie, pozostaną mu mniej niż dwa lata życia.

Jednocześnie Caleb jest wielkim fanem serii Borderlands. A czwarta część zostanie wydana w 2025 roku, ale facet nie wie, czy będzie w stanie zobaczyć premierę gry. Dlatego Gearbox dał mu możliwość zagrania w grę już teraz.

Co wiemy

Szef Gearbox, Randy Pitchford, napisał wkrótce po poście Caleba, że zespół zrobi wszystko, co możliwe, aby coś się wydarzyło. I tak się stało, bo chłopak został zaproszony do biura studia.

Caleb napisał, że Gearbox wysłało go i jego przyjaciela pierwszą klasą 20 listopada, a oni mogli zwiedzić studio i spotkać się z deweloperami Borderlands.

Dodał również, że udało mu się zagrać w Borderlands 4. Było to dla niego niesamowite przeżycie i ogólnie było po prostu niesamowicie.

Tylko aktualizacja, dziękuję wszystkim byu/Cjmac87 inborderlands3

Udało nam się zagrać w to, co zrobili dla Borderlands 4 i było to niesamowite. Nie wiem, czy będę tutaj, gdy gra wyjdzie, ale chcę podziękować wszystkim za miłość i wsparcie oraz za pomoc w uczynieniu tego możliwym

Teraz cała społeczność graczy wie, że marzenie Caleba się spełniło.

Źródło: gamesradar