Miliarder i kosmiczny turysta Jared Isaacman może zostać szefem NASA

Autor: Anton Kratiuk | 06.12.2024, 14:32
Jared Isaacman przez obiektyw: odkrywanie tajemnic jego kolaży fotograficznych Kolaż zdjęć autorstwa Jareda Isaacmana. Źródło: Detroit Chinatown

Nowo wybrany prezydent USA Donald Trump aktywnie umieszcza "swoich ludzi" na ważnych stanowiskach rządowych i planuje zmienić kierownictwo NASA.

Co wiadomo

Media donoszą, że na stanowisko szefa NASA Trump promuje miliardera Jareda Isaacmana (Jared Isaacman), który aktywnie lobbuje ideę turystyki kosmicznej, a nawet stał się pierwszą prywatną osobą w historii astronautyki, która przeprowadziła spacer kosmiczny. Stało się to we wrześniu 2024 r. w ramach misji Polaris Dawn, którą sfinansował Isaacman.

Jared Isaacman jest założycielem i dyrektorem generalnym platformy płatniczej Shift4. W ramach swojej inicjatywy Polaris Programme wspierał dwie oddzielne misje na orbitę realizowane przez SpaceX.

Miliarder wielokrotnie wyrażał zaniepokojenie problemami budżetowymi NASA i możliwymi cięciami kadrowymi. Jego zdaniem znaczna część funduszy jest kierowana na nieefektywne lub niepotrzebne projekty.

Nie rozumiem, jak możemy sfinansować miliardy na wystrzelenie jednorazowej mega rakiety, sfinansować dwa moduły do lądowania na Księżycu, aby nikogo nie zdenerwować, ale nie możemy utrzymać personelu New Horizons na odpowiednim poziomie?

NASA stanie przed kilkoma wyzwaniami podczas kadencji prezydenckiej Donalda Trumpa, w tym likwidacją Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, programem załogowych lotów kosmicznych Artemis i ostrą konkurencją z Chinami, które w ostatnich latach poczyniły ogromne postępy w swoim programie kosmicznym.

Nominacja Jareda Isaacmana zostanie potwierdzona w Senacie USA.

Źródło: TechCrunch