Czy wodór traci na popularności? Toyota sprzedała w listopadzie zaledwie 134 pojazdy elektryczne na ogniwa paliwowe (FCEV)

Autor: Volodymyr Kolominov | 30.12.2024, 17:17
Toyota Mirai FCEV: Perspektywy dla przyszłości transportu wodorowego Model demonstracyjny Toyoty Mirai FCEV. Źródło: Toyota

W miarę zbliżania się do końca 2024 r. dane dotyczące sprzedaży pokazują, że marzenie Toyoty o popularyzacji samochodów wodorowych jest prawie martwe. Według najnowszych danych japoński producent samochodów sprzedał w listopadzie zaledwie 134 pojazdy FCEV (pojazdy elektryczne z ogniwami paliwowymi) na całym świecie. To spadek o 8,2% w porównaniu z tym samym miesiącem w 2023 roku.

Co wiadomo.

W Japonii sprzedaż wodorowych pojazdów elektrycznych Toyoty wyniosła w zeszłym miesiącu zaledwie 29 sztuk, co oznacza spadek o 17,1 procent rok do roku. W pierwszych jedenastu miesiącach 2024 r. w Japonii sprzedano 661 egzemplarzy pojazdów FCEV Toyoty. W pozostałej części świata Toyota sprzedała w zeszłym miesiącu 105 pojazdów FCEV, co oznacza spadek o 5,4 procent w porównaniu z poprzednim rokiem, oraz 1 041 sztuk od stycznia do listopada, co oznacza spadek o 69 procent w porównaniu z 2023 rokiem. W ubiegłym roku Toyota sprzedała na całym świecie 4 023 egzemplarze FCEV.

Toyota Mirai FCEV
Toyota Mirai FCEV. Zdjęcie: Toyota

Dla porównania, Rivian, który nadal jest uważany za startup produkujący pojazdy elektryczne na baterie (BEV), w trzecim kwartale dostarczał klientom średnio 3339 pojazdów miesięcznie. Innymi słowy, wygląda na to, że eksperyment Toyoty z technologią wodorową pozostanie tylko eksperymentem.

Niemniej jednak, coraz więcej producentów samochodów ogłasza zamiar budowy całkowicie nowych samochodów napędzanych wodorem w najbliższej przyszłości, twierdząc, że rynek ostatecznie wzrośnie dzięki większej liczbie stacji tankowania i niższym cenom wodoru. BMW, na przykład, zamierza wprowadzić na rynek produkcyjny FCEV w 2028 roku, podczas gdy Honda niedawno zaprezentowała CR-V e:FCEV plug-in hybrid.

Źródło: InsideEVs

EV