Nowa zrobotyzowana kosiarka John Deere jest wyposażona w akumulator o pojemności 21,4 kWh i może pracować autonomicznie nawet przez 10 godzin.
Na targach CES 2025 firma John Deere zaprezentowała elektryczną kosiarkę automatyczną, która wygląda trochę jak robot bojowy z hollywoodzkiego filmu, ale w rzeczywistości została zaprojektowana do celów pokojowych. Kosiarka jest wyposażona w akumulator o pojemności 21,4 kWh, który zapewnia do 10 godzin pracy bez konieczności ładowania. Nawiasem mówiąc, jest to tylko nieznacznie mniej niż pojemność akumulatora 24 kWh w Nissanie Leaf pierwszej generacji.
Co wiadomo.
Robot wykorzystuje cztery pary kamer stereo, które zapewniają widok 360 stopni. Może działać autonomicznie, a napęd elektryczny ma szereg zalet w porównaniu z jego benzynowymi odpowiednikami. Najważniejszą z nich jest jego cicha praca, co oznacza, że można rozpocząć pracę wcześnie rano bez przeszkadzania mieszkańcom.
Chociaż pojazdy bezzałogowe stoją przed wyzwaniami związanymi z pełnym przejściem na autonomię, takie roboty mają wszelkie szanse, aby szybko stać się powszechne. Według John Deere, 84% właścicieli firm zajmujących się pielęgnacją krajobrazu narzeka na brak wykwalifikowanych pracowników, a autonomiczne pojazdy mogłyby rozwiązać ten problem.
Niestety, John Deere nie ujawnił kosztów ani ram czasowych masowej produkcji zrobotyzowanej kosiarki elektrycznej.
Źródło: Carscoops