Stany Zjednoczone zwiększyły tempo produkcji luf artyleryjskich do haubic M777 i samobieżnych systemów artyleryjskich M109

Stany Zjednoczone zwiększyły produkcję 155-milimetrowych luf do systemów artyleryjskich. Tempo produkcji po raz pierwszy przekroczyło 40 sztuk miesięcznie.
Co wiadomo
Według amerykańskiego generała Michaela Lalora, dowódcy Dowództwa Czołgów i Uzbrojenia, produkcja luf do haubic i dział samobieżnych w Watervliet Arsenal osiągnęła rekordowy poziom. Trwają przygotowania do otwarcia nowej linii produkcyjnej, na którą przeznaczono 161 milionów dolarów. Celem USA jest zwiększenie produkcji z 10 do 30 baryłek miesięcznie, a nowe obiekty mają zostać uruchomione w ciągu 12-18 miesięcy.

Beczka 155 mm trafia do pieca w celu przetworzenia. Ilustracja: Watervliet Arsenal
Przede wszystkim chodzi o produkcję 155-milimetrowych luf do haubic M777, które stanowią trzon amerykańskiej artylerii naczepowej i są również najczęściej używaną 155-milimetrową haubicą na Ukrainie. Przyspieszenie produkcji wpłynie również na samobieżny system artyleryjski M109, który jest również jednym z najbardziej masowo produkowanych dział w Ukrainie.
Wznowienie wysokiego tempa produkcji jest bezpośrednio związane z wykorzystaniem przez Ukrainę tych systemów, które mogą wystrzeliwać do 2-3 000 pocisków dziennie. Jednocześnie generał Michael Lalor zauważa, że żywotność lufy haubicy okazała się znacznie dłuższa niż deklarowano w momencie wprowadzenia tych haubic do służby, co tylko potwierdza ich niezawodność.
Źródło: Breaking Defence.