Nastolatek stworzył sztuczną inteligencję, aby szukać oszustów w Counter-Strike: GO i już zbanował 15 tysięcy graczy

Autor: Igor Nikitin | 28.11.2019, 11:27

Counter-Strike: Global Offensive, podobnie jak inne strzelanki na PC, nie może pochwalić się brakiem oszustów. Valve, choć walczy z gwałcicielami, ale „oszusci” nadal regularnie wtrącają się do gry uczciwych graczy. Użytkownik Steam o pseudonimie 2Eggs w końcu miał tego dosyć i postanowił wziąć sprawy w swoje ręce.

Co wiadomo

Facet postanowił zmniejszyć liczbę oszustów w CS: GO poprzez banalne łapanie przestępców. Niemniej jednak wybrał do tego niestandardową metodę. 2Eggs stworzyło HestiaNet - system sztucznej inteligencji, który odróżnia oszustów od uczciwych graczy. Aby upewnić się, że system się nie pomylił, twórca „karmił” go danymi gry gromadzonymi od 2015 roku i każdego dnia HestiaNet stawał się mądrzejszy.

Jak podaje The loadout, nie jest to jedyny program, który pomaga łapać oszustów.

Na przykład VACNet i FACEIT monitorują czystość serwerów, ale HestiaNet podkreśla, że platforma została stworzona przez jednego nastolatka z Wielkiej Brytanii.

„To, co mnie zainteresowało, to demonstracja, którą John MacDonald [starszy programista Valve] zorganizował na GDC w 2018 roku. Potem chciałem sprawdzić, czy mógłbym zrobić coś podobnego, ale będę jednym z tych, którzy podejmą trudniejsze decyzje o tym, kto oszukuje, a kto nie. Dopiero w tym roku sprowadziłem moją pracę do akceptowalnego stanu ”- powiedział 2Eggs.

Program HestiaNet został nazwany na cześć bogini Hestii, która posiadała uzdrawiającą moc i była uważana za strażniczkę rodzinnego paleniska i ofiarnego ognia. Deweloper wyjaśnił, że dla niego oszusci to choroba CS: GO, którą należy wyleczyć.

„Chcę, aby HestiaNet leczył zainfekowane gry, ratując je przed tyloma oszustami, jak to tylko możliwe. Dla wielu z nas CS: GO jest domem w społeczności, a Hestia jest również uważana za obrońcę ogniska domowego”- dodał 2Eggs.

Podczas swojej działalności HestiaNet zbadał 17 659 spraw, z których 15 104 zakończyło się zakazem. System najpierw sprawdza zarejestrowane zapisy, porównuje je z bazą danych i wydaje werdykt. Następnie HestiaNet oznacza użytkownika, zapisuje SteamID i wysyła raport. Jeśli zgadła, robi notatkę i cieszy się, że stała się mądrzejszą.

{% Urządzenie 788%}