The Blood of Dawnwalker nie zanudzi graczy: dyrektor kreatywny Rebel Wolves ujawnia czas trwania ambitnej gry RPG

Dzięki dataminerowi Kurakasis na długo przed zapowiedzią The Blood of Dawnwalker wiadomo było, że nowy RPG od twórców Wiedźmina i Cyberpunka 2077 nie będzie tak duży.
Teraz dyrektor kreatywny Rebel Wolves, Mateusz Tomaszkiewicz, podzielił się oficjalnymi informacjami na temat czasu trwania gry.
Co wiemy
W wywiadzie dla GamesRadar, Mateusz Tomaszkiewicz przyznał, że nie wie jak sklasyfikować swoją grę: AA, AAA czy nawet AAAA - w tej chwili studio pracuje nad jakością The Blood of Dawnwalker i dąży do najwyższej poprzeczki.
Jeśli chodzi o długość gry, to nie będzie ona tak ogromna jak Wiedźmin 3, którego twórcy chcieli zapewnić ponad 100 godzin rozgrywki. Teraz zadaniem jest przygotowanie zawartości na 30-40 godzin, a gra powinna być jeszcze bardziej intensywna i pełna wrażeń niż kultowy RPG od CD Projekt. Potwierdza to informacje Kurakasisa, że gra będzie porównywalna wielkością do dodatku Krew i Wino do Wiedźmina 3.
Mateusz zauważył, że wielu graczy spędziło w Wiedźminie 3 200-300 godzin i nazwał to szaleństwem.
Dla tych, którzy nie wiedzą
Wydarzenia w The Blood of Dawnwalker rozgrywać się będą w Europie XIV wieku, a w centrum fabuły znajdzie się klan starożytnych karpackich wampirów. We wspomnianym okresie w Europie szalała epidemia dżumy, ale wampiry są odporne na tę chorobę i mogą nawet ratować śmiertelników, ale konsekwencją tego będzie nie tylko ekspansja władzy wampirów, ale także częściowa transformacja ludzi w krwiopijców.
Głównym bohaterem gry będzie chłop Cohen, który zostaje zmuszony do skorzystania z pomocy wampirów i częściowo staje się jednym z nich. Wydaje się, że od działań gracza zależeć będzie, czy Cohen pozostanie człowiekiem, czy też całkowicie zmieni się w potwora.
Kiedy się spodziewać
Data premiery The Blood of Dawnwalker nie jest znana, ale już teraz podano, że gra będzie dostępna na PC, Xbox Series X|S i PlayStation 5.
Źródło: GamesRadar