Nowe Audi A6: oto jak wygląda wnętrze bez wyświetlacza dla pasażerów

Audi zaprezentowało w zeszłym tygodniu nowe A6 Avant, a jedną z cech tego modelu są trzy wyświetlacze w przedniej części kabiny. Samochód w takiej konfiguracji został pokazany na pierwszych oficjalnych zdjęciach. Teraz jednak pojawiły się zdjęcia modelu bez trzeciego (pasażerskiego) ekranu. W tym miejscu pozostawiono elegancki czarny panel, który ma przypominać, że "można było zapłacić więcej".
Co wiadomo
Nowe A6 Avant w bazowej wersji za 58 000 euro podąża za dziwną decyzją projektową, która została wdrożona w Audi A5 jeszcze w zeszłym roku. Jeśli nie zamówisz opcjonalnego ekranu pasażera, otrzymasz taką wtyczkę. Jednak instalacja trzeciego wyświetlacza będzie kosztować aż 4 530 euro. Chodzi o to, że wyświetlacz pasażera jest częścią tak zwanego pakietu "Tech Plus", który obejmuje matrycowe reflektory LED i "adaptacyjnego asystenta jazdy plus".
Tak prezentuje się wnętrze nowego Audi A6 Avant w topowej konfiguracji:




A tak wygląda samochód w konfiguracji podstawowej:




Nawet jeśli zdecydujesz się na ekran, jest jeszcze jeden niuans - grube ramki wokół wszystkich wyświetlaczy. Jak zauważa Motor1, środkowy 14,5-calowy ekran multimedialny i 11,9-calowy cyfrowy kokpit są otoczone błyszczącym czarnym plastikiem, który wygląda bardziej jak smartfon z 2010 roku niż nowoczesny samochód premium.






Audi obiecuje ulepszenia
Firma z Ingolstadt przyznała już, że jakość wnętrz jej samochodów spadła w ostatnich latach i obiecuje poprawę. Ale wraz z tym wzrosną ceny, ponieważ Audi zdecydowało się wzmocnić swoją pozycję w segmencie premium, nawet jeśli oznacza to mniejszą sprzedaż, ale wyższe zyski.
Źródło: Motor1