Fregata holenderskiej marynarki wojennej po raz pierwszy wystrzeliła pocisk manewrujący Tomahawk

Fregata HNLMS De Ruyter (F804) została pierwszym okrętem Królewskiej Holenderskiej Marynarki Wojennej, który wystrzelił pocisk manewrujący Tomahawk.
Co wiemy
Testowe wystrzelenie miało miejsce 11 marca u wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych w pobliżu Norfolk. Ministerstwo obrony zauważyło, że był to pierwszy raz, kiedy holenderski okręt wojenny wystrzelił tego typu pocisk.
Testowe wystrzelenie amerykańskiego pocisku manewrującego Tomahawk zostało przeprowadzone w celu zebrania niezbędnych informacji i danych telemetrycznych w związku z planowaną integracją tych pocisków na okrętach holenderskiej marynarki wojennej.

BGM-109 Tomahawk w locie w listopadzie 2002 r. Ilustracja: ВМС США
"Zdolność dalekiego zasięgu Tomahawk pozwala marynarce wojennej niszczyć (strategiczne) cele z morza. Na przykład centra dowodzenia, instalacje obrony powietrznej i jednostki wroga. Zasięg pocisków wynosi ponad 1000 kilometrów", powiedziało holenderskie Ministerstwo Obrony.
Należy zauważyć, że te pociski manewrujące zapewnią Królewskiej Marynarce Wojennej dodatkową siłę bojową. Możliwość ich użycia pomoże odstraszyć potencjalnych przeciwników.
Tomahawk został wystrzelony z fregaty HNLMS De Ruyter (F804) pod kierownictwem US Navy we współpracy z zespołem projektowym holenderskiego Ministerstwa Obrony.
Źródło: Ministerstwo Obrony