Polska planuje rozmieszczenie min przeciwpiechotnych na granicach z Rosją i Białorusią

Polska zamierza rozmieścić miny przeciwpiechotne wzdłuż granic z Rosją i Białorusią w ramach programu Tarcza Wschodnia. Poinformował o tym polski wiceminister obrony Paweł Bejda.
Co wiadomo
Według niego sytuacja na granicy jest poważna, więc użycie min stanie się jednym z kluczowych elementów strategii obronnej. Jednocześnie Polska nie posiada zapasów min przeciwpiechotnych, ale ich produkcja może zostać uruchomiona w zakładach Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Prawdopodobnie liczba zamówionych min może sięgnąć miliona sztuk.
"Zrobią to zakłady Polskiej Grupy Zbrojeniowej, ale nie chcę wchodzić w szczegóły. Mówimy o zamówieniu na kilkaset tysięcy, możemy mówić o milionie" - wyjaśnił Bejda.
Wypowiedź ta padła w kontekście decyzji Polski, Litwy, Łotwy i Estonii o wycofaniu się z Konwencji Ottawskiej, która zakazuje używania, produkcji, nabywania i przechowywania min przeciwpiechotnych. Estoński minister spraw zagranicznych Margus Tsakhkna wyjaśnił tę decyzję, mówiąc, że kraje nie mogą zrezygnować ze sprzętu obronnego, który mógłby zostać potencjalnie wykorzystany przeciwko nim przez Rosję.
Ministrowie obrony państw bałtyckich podkreślili również, że nawet po wycofaniu się z Konwencji Ottawskiej będą nadal przestrzegać międzynarodowego prawa humanitarnego dotyczącego prowadzenia działań wojennych i ochrony ludności cywilnej.
Źródło: RMF