FBI powołuje grupę zadaniową do zbadania ataków Tesli

Autor: Volodymyr Kolominov | wczoraj, 15:34
Tesla Cybertruck: radzenie sobie z następstwami pożaru Tesla Cybetruck po pożarze. Źródło: x.com

Amerykańskie Federalne Biuro Śledcze (FBI) utworzyło grupę zadaniową do poszukiwania przestępców podpalających samochody i stacje ładowania Tesli. Działania te są uważane za "krajowy terroryzm", donosi New York Post.

Co wiadomo

Według gazety, FBI odnotowało 48 ataków na samochody Tesli, salony i stacje ładowania od początku marca. Biuro, we współpracy z lokalnymi organami ścigania, prowadzi dochodzenie w sprawie co najmniej 7 z nich.

W grupie zadaniowej jest 10 osób. Będą oni mogli korzystać z personelu ATF - agentów specjalnych i analityków wywiadu z Biura ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej i Materiałów Wybuchowych Departamentu Skarbu, a także personelu z Wydziału Antyterrorystycznego FBI, w tym z Wydziału Operacji Terroryzmu Wewnętrznego i Wydziału Broni Masowego Rażenia.

ATF wysyła również personel do lokalnych biur terenowych FBI, począwszy od San Antonio w Teksasie, gdzie miały miejsce ataki z użyciem koktajli Mołotowa.

Ponadto FBI bada anarchistyczny blog i monitoruje masowy protest o nazwie "Tesla Takedown" zaplanowany na 29 marca, wzywając do 500 demonstracji w salonach Tesli i stacjach ładowania.

Prezydent USA Donald Trump obiecał wcześniej twardą reakcję na ataki na Teslę w całym kraju. W szczególności zasugerował wysłanie sprawców do odbycia 20-letnich wyroków w więzieniu w Salwadorze dla deportowanych członków gangów.

Do tej pory trzy osoby zostały aresztowane pod zarzutem ataku na samochody Tesli i stacje ładowania. Prokurator generalna USA Pam Bondi również nazwała te przypadki "terroryzmem krajowym" i podkreśliła, że osobom tym może grozić do 20 lat więzienia.

Źródło: NYPost