Pracownicy ZeniMax grożą strajkiem: Microsoft nie idzie na ustępstwa w negocjacjach dotyczących lepszych warunków pracy
Związek zawodowy ZeniMax Workers United, zrzeszający ponad 300 pracowników kontroli jakości w ZeniMax Studios, "przytłaczającą większością" zagłosował za nadaniem kierownictwu związku prawa do ogłoszenia strajku, jeśli po dwóch latach nieudanych negocjacji z Microsoft nie zostanie osiągnięte rozwiązanie.
Co wiadomo
ZeniMax Workers United, będący częścią Stowarzyszenia Pracowników Komunikacji Ameryki (CWA), stał się pierwszym związkiem zawodowym, dobrowolnie uznanym przez Microsoft w 2023 roku. Wtedy pracownicy pracujący nad takimi grami, jak Fallout, Starfield i Doom, zadeklarowali, że będą domagać się zakończenia nagłych okresów przeciążenia, niesprawiedliwego wynagrodzenia oraz braku możliwości awansu w firmie.
Jednak po dwóch latach ZeniMax Workers United oświadczył, że nadal nie udało się skutecznie negocjować pierwszego kontraktu. Według związku, jego komitet negocjacyjny jak dotąd nie był w stanie osiągnąć porozumienia z Microsoft w kwestiach "lepszego wynagrodzenia, poprawy warunków pracy i kluczowych problemów, w tym braku opcji pracy zdalnej oraz zastąpienia przez firmę wewnętrznej pracy kontroli jakości pracą wykonywaną przez zewnętrznych podwykonawców, bez powiadomienia związku".
W grudniu zeszłego roku członkowie związku w Maryland i Teksasie przeprowadzili jednodniowy strajk z powodu obaw związanych z outsourcingiem Microsoft i jej polityką powrotu do biura, a CWA również złożyła skargę na Microsoft za jednostronne przekazanie pracy na outsourcing. Jednak obecnie ta akcja może przerodzić się w coś większego, ponieważ ponad 94 procent członków ZeniMax Workers United zagłosowało za nadaniem kierownictwu związku prawa do ogłoszenia strajku, jeśli negocjacje dotyczące kontraktu nie doprowadzą do rozwiązania.
"Płacenie swoim pracownikom płacy minimalnej jako wielomiliardowa firma to najmniej, co mogliby zrobić", powiedziała członek związku i młodsza testerka jakości, Aubrey Litchfield. "Jednak gdy ta kwestia jest omawiana przy stole negocjacyjnym, Microsoft zachowuje się tak, jakbyśmy prosili o zbyt wiele. Nasi wewnętrzni podwykonawcy pracują za minimalną płacę bez świadczeń, w tym płatnych urlopów chorobowych. Pracownicy rezygnują z tworzenia rodzin z powodu niepewności finansowej. Wydaliśmy kilka gier, pracując całkowicie zdalnie. Kiedy tego będzie wystarczająco dużo?"
"Niedostateczne wynagrodzenie oraz kosztowne inicjatywy powrotu do biura zmusiły wielu z nas do wstrzymania swojego życia", dodał członek związku i starszy tester jakości, Zachary Armstrong, – "ponieważ nasze dochody nie odpowiadają nawet wzrostowi kosztów życia w miastach, w których ZeniMax nalega, abyśmy żyli i pracowali, aby zachować pracę... Jeśli Microsoft i ZeniMax będą dalej wykazywać przy stole negocjacyjnym, że nie chcą płacić nam sprawiedliwej płacy za wartość naszej pracy, pokażemy im, jak cenna jest nasza praca".
W oświadczeniu przekazanym The Verge w odpowiedzi na ogłoszenie związku, przedstawiciel Microsoft, Delaney Simmons, podkreślił, że firma "głęboko angażuje się w osiągnięcie sprawiedliwego i równego rozwiązania, które uznaje wkład zespołów". Simmons dodała również, że podczas negocjacji osiągnięto "istotny postęp", a "tymczasowe porozumienia zostały osiągnięte w większości tematów przy stole".
"Przedstawiliśmy pakiet propozycji, który w naszym przekonaniu jest sprawiedliwy", kontynuowała Simmons. "Jeśli zostanie przyjęty, doprowadzi to do natychmiastowego wzrostu wynagrodzenia, jeszcze lepszych świadczeń i będzie odpowiadać hybrydowemu modelowi firmy – trzy dni w biurze. Z niecierpliwością oczekujemy na kontynuację tego postępu podczas negocjacji".
ZeniMax Workers United to tylko jeden z wielu związków zawodowych w branży gier wideo, które powstały w ostatnich kilku latach, a pracownicy takich firm jak Activision, Blizzard i Sega również są teraz reprezentowani przez związki zawodowe. Ponadto w zeszłym miesiącu CWA ogłosiła utworzenie branżowego związku zawodowego United Videogame Workers, otwartego dla wszystkich freelancerów lub pracowników etatowych branży gier wideo w USA lub Kanadzie.
Źródło: The Verge
