Zwiastun 4 sezonu "Miłość, śmierć i roboty": premiera 15 maja - nowe 10 historii, które eksplodują w twojej głowie

Netflix wreszcie ogłosił datę premiery czwartego sezonu animowanego serialu-anthologii MIŁOŚĆ ŚMIERĆ + ROBOTY. Nowe odcinki będą dostępne na platformie już 15 maja, czekają nas 10 zupełnie nowych historii, z których każda - w charakterystycznym stylu: futuryzm, krew, filozofia i łamiąca schematy technoestetyka.
Razem z anonsowaniem Netflix opublikował oficjalny zwiastun sezonu. Tam wszystko, co potrzebne fanom: krótkie fragmenty z nowych odcinków, trochę infernalnego arthousu, trochę cyberpunku i - tradycyjnie - tajemnicza atmosfera, w której życie, śmierć i roboty znów wyjaśniają swoje relacje.
Projekt, stworzony przy udziale Tima Millera (Deadpool) i Davida Finchera (Mindhunter, Fight Club), nadal eksperymentuje z wizualnymi stylami, narracjami i gatunkami: od brutalnej antyutopii po absurdalną animowaną satyrę. Każdy odcinek to osobny świat, osobne postacie, osobny styl animacji, a w 4 sezonie źródło tej tradycji tylko się wzmocni.
Poprzednie trzy sezony zdobyły liczne nagrody, w tym 11 Emmy, i stały się zjawiskiem kulturowym w ramach animacji dla dorosłych. Czwarty sezon - szansa na kolejne zanurzenie w równoległych rzeczywistościach, gdzie roboty mogą być milsze od ludzi, a miłość - straszniejsza od śmierci.
Czy to będzie koniec antologii, Netflix na razie nie komentuje. Ale jedno jest pewne: w maju znów będzie dużo miłości, śmierci i robotów - i to brzmi jak plan.