Holandia kupiła 46 Leopardów 2A8, ale nie znalazła miejsca do ich przechowywania

Holandia po prawie 16-letniej przerwie zamówiła w Niemczech 46 nowoczesnych czołgów Leopard 2A8 za 2,5 miliarda euro, jednak pojawiły się problemy z miejscem dla sprzętu.
Czego można się dowiedzieć
Z powodu braku odpowiedniej infrastruktury na swoim terytorium, ten oddział nie zostanie rozlokowany w Holandii, lecz w niemieckim mieście Bergen-Hon (Saksonia).
Miejsce do bazowania wybrano nieprzypadkowo: znajduje się tam już wynajęta kompania czołgów z 18 Leopardami 2A7, którą holenderska armia eksploatuje od 2016 roku jako część wspólnego 414. batalionu z Bundeswehrą. Nowy memorandum podpisane 11 kwietnia 2025 roku w Brukseli przez ministrów obrony Holandii Rubena Brekelmansa i Niemiec Borisa Pistoriusa oficjalnie potwierdziło te ustalenia.
Formowanie nowego batalionu ma rozpocząć się w 2027 roku, a w pełni gotowy będzie do 2030 roku. Oddział będzie składał się z 46 czołgów i 500 żołnierzy. Czy Holandia przedłuży wynajem kompanii z 18 Leopardami 2A7 w ramach Bundeswehry - na razie nie jest jasne.
Chociaż w oficjalnych oświadczeniach podkreśla się brak w Holandii poligonów do manewrów jednostek pancernych, w rzeczywistości kraj po prostu postanowił nie wydawać zasobów na budowę nowej infrastruktury. Rozlokowanie sprzętu w Bergen-Hon, gdzie już wszystko jest potrzebne, pozwala uniknąć zbędnych wydatków i jednocześnie zachować integrację z niemieckimi partnerami w NATO.
Źródło: Opex360