Bliżej Chin: Rosja chce wynająć indonezyjską bazę lotniczą

Rosja złożyła oficjalne zapytanie do władz Indonezji o przekazanie jej w zarząd wojskowej bazy lotniczej "Manuhua", zlokalizowanej w pobliżu miasta Biak-Numfor w prowincji Papua. Ta baza znajduje się w pobliżu północnego wybrzeża Nowej Gwinei i w bezpośredniej bliskości Australii.
Co wiadomo
Według agencji Janes inicjatywa pojawiła się po lutowej rozmowie sekretarza Rady Bezpieczeństwa FR Siergieja Szojgu z ministrem obrony Indonezji Sdzafrim Sdzamsoeddinem.
Do tej pory samoloty dalekiego zasięgu Rosji, w tym Ił-76 i Tu-95, kilkukrotnie otrzymały zezwolenie na lądowanie na tej bazie. Teraz Moskwa prawdopodobnie dąży do przekształcenia "Manuhua" w stałą bazę dla swoich sił strategicznych w regionie. Szczegóły zapytania nie są na razie ujawniane, ale biorąc pod uwagę wcześniejsze działania FR, logicznie można przypuszczać, że chodzi o rozmieszczenie dużych samolotów dalekiego zasięgu.
Na bazie lotniczej obecnie stacjonuje 27. eskadra sił powietrznych Indonezji z samolotami rozpoznawczymi CN235, a także nowo utworzone 9. skrzydło, które jeszcze nie dysponuje sprzętem. Baza ma wspólną drogę startową z cywilnym lotniskiem Frans Kaisiepo, co dodaje jej strategicznej elastyczności.

Strategiczny bombowiec-nosić rakiet Tu-95. Ilustracja:?Wikipedia
Oceniając motywy Moskwy, wydanie Defense Express uważa, że chodzi tu nie tyle o próbę powrotu do imperialnej geopolityki, ile o dążenie do zapewnienia sobie przyczółka w potencjalnej wielkiej wojnie w regionie Azji i Pacyfiku — prawdopodobnie po stronie Chin. Geografia bazy "Manuhua" pozwala jej dosłownie "wisieć" nad północnymi podejściami do Australii, grożąc zachodnim sojusznikom.
Warto również uwzględnić złożoną historię relacji między Moskwą a Dżakartą. Związek Radziecki stracił wpływy w Indonezji po przewrocie w 1965 roku, a w lutym 2022 roku Indonezja ostatecznie zrezygnowała z zakupu rosyjskich Su-35S na rzecz francuskich Rafale.
Jednocześnie w styczniu 2025 roku Indonezja przystąpiła do bloku BRICS i pozostaje użytkownikiem rosyjskiej technologii lotniczej — w jej arsenale wciąż są samoloty Su-27 i Su-30 w kilku modyfikacjach.
Ten potencjalny krok FR może radykalnie zmienić równowagę sił na południowej półkuli oraz skomplikować sytuację Australii, Japonii i USA, zwłaszcza w kontekście rosnącej współpracy militarnej między Moskwą a Pekinem.
Źródło: Janes