Stany Zjednoczone anulowały rozwój ambitnej hiperszybkiej rakiety HALO z powodu wysokich kosztów

Autor: Mykhailo Stoliar | 16.04.2025, 08:19
Projekt HALO: Pierwsze ilustracyjne zdjęcie Ilustracyjne zdjęcie projektu HALO. Źródło: Lockheed Martin

Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych oficjalnie ogłosiła zakończenie programu HALO – ambitnego projektu stworzenia hiperszybkiej rakiety, zdolnej do rażenia wrogich statków, w tym lotniskowców, z dużej odległości. Głównym powodem anulowania programu były jego wysokie koszty.

Co wiadomo

Zgodnie z początkowym planem, rakieta HALO miała trafić na uzbrojenie w 2029 roku, a do 2031 roku osiągnąć pełną gotowość bojową. Jednak po ocenie finansowej projekt uznano za zbyt kosztowny.

Dlatego Pentagon przeszafowuje się na sprawdzone uzbrojenie – rakiety przeciwokrętowe dużego zasięgu AGM-158C LRASM.

AGM-158C jest zmodernizowaną wersją rakiety JASSM, która była rozwijana w latach 2009–2017. Ma nawigację inercjalną, kierowanie GPS, system wsparcia elektronicznego oraz podczerwony system samonaprowadzania do precyzyjnego rażenia celów w końcowej fazie lotu. Rakieta jest zdolna do zmiany trajektorii oraz unikania wrogiej obrony powietrznej w czasie rzeczywistym.

AGM-158C waży 1250 kilogramów, ma długość 4,26 metra, rozpiętość skrzydeł 2,7 metra oraz głowicę bojową WDU-42/B o wadze 454 kilogramów. Jej maksymalny zasięg wynosi 370 kilometrów, a dokładność osiąga trzy metry CEP. Według ocen US Navy, przejście na to uzbrojenie pozwoli zachować możliwości uderzeniowe floty bez zbędnych wydatków.

Źródło:?Defense Industry Europe