Drożyzna nie dotyczy tylko Xboxa: analitycy są pewni, że ceny swoich konsol podniosą Sony i Nintendo

1 maja Microsoft ogłosił znaczne podniesienie ceny konsol Xbox Series oraz niektórych akcesoriów do nich, a także poinformował, że flagowe gry do końca 2025 roku będą kosztować klientów 80 dolarów.

Decyzja ta została podjęta przede wszystkim z powodu wzrostu taryf na importowane komponenty, w szczególności z Chin. Jednocześnie, jak zauważył główny analityk finansowy David Gibson z MST Financial, Microsoft bierze na siebie część kosztów i ma nadzieję, że administracja Trumpa jednak obniży cła przynajmniej do 40%.

Jednak analityk jest pewny, że do podwyżek cen swoich konsol dołączy również Sony.

Co wiadomo

David Gibson prognozuje, że japońska firma również zdecyduje się na podniesienie cen PlayStation 5 Slim i mocniejszej PS5 Pro. Według Gibsona wzrost może wynieść 100-200 dolarów i więcej, co oznacza, że podstawowa PS5 z napędem może kosztować 699,99 dolarów, a PS5 Pro do 899,99 dolarów.

Koledzy Gibsona Daniel Ahmad z agencji analitycznej Niko Partners jest przekonany, że i Nintendo nie pozostanie w tyle. Firma jeszcze nie podniosła cen swoich konsol tylko dlatego, że większość komponentów dla Nintendo jest produkowana w Wietnamie, gdzie cła są znacznie niższe niż w Chinach. Jednak gry Nintendo są już oferowane po 80 dolarów.

Cóż, gracze zdecydowanie powinni przygotować się na to, że za gry, konsole i inne akcesoria będą musieli płacić więcej, nie zapominając o kartach graficznych, procesorach i innych komponentach.

Źródło: @gibbogame, @ZhugeEX