Telemetria w stylu gier wideo pokazała, jak Ford zaoszczędził 5,5 sekundy na Nurburgringu
Miłośnicy wyścigowych gier wideo znają pojęcie „ducha okrążenia” — kiedy twoja najlepsza próba jest zapisywana jako półprzezroczysty rywal, za którym można gonić w następnych wyścigach. Taka metoda natychmiast pokazuje, gdzie poprawiłeś lub straciłeś czas. Ford zastosował dokładnie takie podejście, aby wizualnie pokazać, jak nowy Mustang GTD stał się szybszy na legendarnym torze Nurburgring.
Co wiadomo
Po tym, jak Ford Mustang GTD przejechał „Północną pętlę” szybciej niż w siedem minut, w Fordzie zdecydowano, że potencjał coupe nie został jeszcze wyczerpany. Z tym samym kierowcą, profesjonalnym kierowcą wyścigowym Dirkem Müllerem, samochód przejechał jeszcze jedno okrążenie — i poprawił wynik o 5,5 sekundy. Nowe okrążenie (6:52.072) nałożono na wideo poprzedniej próby (6:57.68), aby wizualnie pokazać, gdzie Mustang mógł zyskać upragnione sekundy.
W rezultacie GTD awansował na liście najszybszych seryjnych samochodów Nurburgringa, zbliżając się do Lamborghini Huracán Performante LP640-4 i wyprzedzając Porsche 918 Spyder. Przy tym Ford pozostaje na tylnonapędowym, podczas gdy obaj konkurenci są z napędem na cztery koła.
W Fordzie nie ujawniono wszystkich ulepszeń, ale poinformowano o aktualizacji kalibracji skrzyni biegów, aerodynamiki oraz oprogramowania systemów hamulcowych i kontroli trakcji. Na wideo dobrze widać, jak w niektórych segmentach stara wersja zyskuje ułamki sekund, ale ogólnie nowa wersja jest szybsza na całej długości 21 km.
Ciekawe, że przy cenie 325 000 dolarów Mustang GTD nie stał się najszybszym w swojej klasie: na przykład Porsche 911 GT3 RS przejechał okrążenie za 6:49.328. Formalnie jest tańszy (od 241 300 dolarów), ale znalezienie takiego Porsche bez ogromnej nadwyżki niemal nie jest możliwe.
Źródło: Jalopnik