Wyspiarskie państwo Tuvalu przeniesie się do Australii, a obywatelstwo stanie się wirtualne
Wyspiarskie państwo Tuvalu na Oceanie Spokojnym zmaga się z zagrożeniem całkowitego zatopienia z powodu podniesienia poziomu oceanów. Rząd kraju rozpoczął pierwszą w historii planową migrację całej populacji do Australii.
Tuvalu składa się z dziewięciu atoli koralowych na Oceanie Spokojnym. Średnia wysokość terytorium kraju wynosi 2 metry, a maksymalna – około 5 metrów nad poziomem morza. Przez podniesienie poziomu oceanów, według prognoz ekologów, większość wysp znajdzie się poniżej poziomu morza już za 25 lat. W odpowiedzi na to rząd rozpoczął program przemieszczenia całego kraju. Zawarte umowy z Australią umożliwiają Tuvalczykom bezproblemowe mieszkanie na terytorium najmniejszego kontynentu przez rok z możliwością przedłużenia tego okresu, a także korzystanie ze wszystkich programów państwowych (edukacja, leczenie, emerytury) na równi z resztą populacji. Podobne umowy osiągnięto także z innymi sąsiednimi krajami, przede wszystkim z Nową Zelandią i Fidżi. Popularność tego pomysłu wśród Tuvalczyków jest bardzo wysoka – z populacji 11 000, wnioski o migrację złożyło już 8 750. Nie wszystkim jednocześnie pozwolą na wyjazd, planuje się, że co roku wyjedzie 4% populacji.
Z powodu szczególnych warunków położenia w głębi Oceanu Spokojnego, Tuvalu i teraz ledwo przetrwa. Wielkie cyklony niszczą prawie wszystkie domy i drzewa na wyspach, po huraganie "Bebe" kraj odbudowywano z międzynarodową pomocą. W ostatnich latach w kraju nie ma wody gruntowej zdatnej do picia, a mieszkańcy piją zgromadzoną wodę deszczową.
Lokalni mieszkańcy podczas powodzi. Ilustracja: wired.com
W 2022 roku rząd uruchomił program "państwa cyfrowego". Tworzona jest cyfrowa kopia Tuvalu – zachowywane są próbki języka, historii, kultury, obyczajów, prowadzone jest 3D mapowanie i filmowanie, aby zachować swoją tożsamość nawet po fizycznym przesiedleniu. Wprowadza się wirtualne obywatelstwo – populacja będzie uważana za obywateli Tuvalu, nawet jeśli fizycznie w tym kraju nie pozostanie już terytorium. Tak samo będzie funkcjonować rząd kraju. Tę inicjatywę już wsparło 25 krajów sąsiadujących z Tuvalu.
Ten proces jest unikalnym przykładem tego, jak zmiany klimatyczne mogą zmusić kraj do szukania nowego domu, a nowoczesne technologie dają nowe metody reagowania na takie wyzwania.