Bezprecedensowy powrót do przeszłości: USA znosi zakaz lotów ponaddźwiękowych

Zaledwie kilka dni temu Stany Zjednoczone oficjalnie zniosły zakaz komercyjnych lotów ponaddźwiękowych nad lądem, obowiązujący od 1973 roku. Tym samym otwiera się nowy rozdział w lotnictwie pasażerskim, który dzięki nowym technologiom może umożliwić przemieszczanie się z prędkościami dorównującymi Concorde’owi, ale bez jego słynnych hałasów.

Co to oznacza

Decyzja o zniesieniu zakazu to istotny krok, który może całkowicie zrewolucjonizować transport lotniczy. Nowe technologie, takie jak rozwijane przez NASA i Lockheed Martin modele takie jak X-59, mają rozwiązać problem hałasu, który był głównym powodem wprowadzenia zakazu. Dzięki „cichym” rozwiązaniom będziemy mogli podróżować z Nowego Jorku do Los Angeles nawet w 3 godziny.

Zalety nowej ery lotnictwa

Nie tylko aspekt technologiczny, ale także czasowy i ekonomiczny może ulec zmianie. Loty są nie tylko szybsze, ale przewidywane jest też, że oszczędności czasu mogą sięgać nawet 50%. Potencjalne korzyści wykraczają poza sam czas przelotu - mówimy tutaj o zmianach w turystyce i podróżach służbowych, które mogą wpłynąć na dynamikę całych sektorów gospodarki.

Warto zwrócić uwagę na przełomowy technologicznie model X-59, opracowywany przez współpracę NASA i Lockheed Martin. Ten „cichy” model miałby zlikwidować problem „grzmotu dźwiękowego” dzięki rozwiązaniom typu „boomless cruise”, co umożliwiłoby loty nad lądem bez tradycyjnych uciążliwych efektów akustycznych.

Loty supersoniczne bez hałasu

Kiedy w styczniu 2025 roku Boom Supersonic przeprowadził swój pierwszy „cichy” lot z prędkością Mach 1, stało się jasne, że technologia posunęła się bardzo do przodu. NASA już przygotowuje się do kolejnych testów, wierząc, że przy odpowiednich regulacjach, nowe maszyny mogą nie tylko podbić odległości ale i stopnień wygody podczas podróży. Jeśli regulacje się zmienią, możliwe jest, że tego typu podróże staną się nowym standardem na niezwykle uczęszczanych trasach krajowych.