Battlefield 6: Innowacyjna beta wzbudza emocje wśród graczy

Electronic Arts wraca do korzeni z najnowszą odsłoną serii Battlefield. Beta Battlefield 6, która zakończyła się wczoraj, zdołała przyciągnąć uwagę graczy i obudzić wspomnienia z czasów Battlefield 3, a społeczność graczy wydaje się zadowolona z kierunku, który obrała seria.

Co wiemy

Pomimo ogromnego zainteresowania, które powodowało kolejki sięgające 250.000 osób, beta była dla wielu nostalgie, przypominając o czasach świetności Battlefield 3 i 4. Widać, że Electronic Arts nauczyło się na błędach Battlefield 2042, odsłony, która spotkała się z mieszanymi recenzjami.

Nowy Battlefield powraca z klasyczną rozgrywką, która zdobyła serca graczy. Twórcy wprowadzili tzw. „Kinesthetic Combat”, a gra zyskała na dynamice, zbliżając się do mechaniki znanej z Call of Duty. Postacie poruszają się szybciej, co dodaje energii rozgrywce, ale wydarzenia nadal pozostają zbalansowane i nie przesadzone w stosunku do głównych założeń serii. Dodanie nowych funkcji, takich jak wślizgi i przewroty, dodaje nowej jakości grze, jednocześnie zachowując esencję klasycznego Battlefielda.

Beta pokazała też, że system zniszczeń pozostaje jednym z najlepszych elementów gry. Możliwość zniszczenia otoczenia, takich jak budynki, dodaje realizmu i strategicznego wymiaru, którego gracze spodziewają się po tej serii. Mechanika destrukcji w grze została dodatkowo dopracowana, minimalizując problemy z glitchami, które bywały bolączką w poprzednich odsłonach.

Jednakże nowe mapy, pomimo swojej mniejszej skali, stworzyły dodatkowy element rywalizacji, zmuszając graczy do starć na bliższe dystanse. Te zmiany są szczególnie interesujące dla fanów dynamicznych wymian ognia, ale mogą stać się wyzwaniem dla tradycjonalistów, którzy preferują większe obszary do eksploracji.

Gracze Battlefield 6 mogą spodziewać się kolejnej fali testów bety w połowie sierpnia, co oznacza więcej okazji do wypróbowania tego, co producent przygotowuje na ostateczne wydanie gry.