Działanie jako pierwsze na świecie wprowadziło sztuczną inteligencję w zakresie świadczenia usług publicznych — jak to działa
Dopóki Apple niemal już mogło dodać prawa jazdy do aplikacji-portfela, a wiele krajów w ogóle nie ma publicznego dostępu cyfrowego do dokumentów państwowych, ukraiński portal państwowy Dija dodał chatbota opartego na sieciach neuronowych. Dija.AI stała się pierwszym na świecie narodowym asystentem AI, który nie tylko doradza, ale także bezpośrednio świadczy usługi publiczne w czacie.
Jak to działa
Po autoryzacji na portalu wystarczy wybrać Dija.AI i napisać używając naturalnego języka, co trzeba zrobić. Osobiste informacje chatbot uzyskuje z państwowych rejestrów, a szczegóły zapytania może wyjaśnić użytkownikowi. Obecnie funkcja działa tylko na portalu, uruchomienie w aplikacji ma nastąpić w najbliższym czasie. Można zobaczyć przykład działania w Telegramie Mychajło Fedorow.
Co Dija.AI potrafi już teraz?
- Zamawianie zaświadczeń: wystarczy napisać „daj zaświadczenie o dochodach” — a ono pojawi się w twoim panelu użytkownika.
- Wyszukiwanie usług według sytuacji życiowych: narodziny dziecka, otwarcie biznesu, uszkodzenie mieszkania — asystent sam podpowie, co i jak załatwić.
- Sprawdzanie danych w rejestrach: na przykład, dotyczących twojego FOP.
- Porady dotyczące grantów dla weteranów, przedsiębiorców, studentów itd.
Obecnie funkcja działa w otwartym trybie beta — użytkownicy mogą składać zapytania, testować, zostawiać opinie. Ogólnie rzecz biorąc, system działa niezawodnie, w przypadku wykrycia nieprawidłowego zachowania można pozostawić opinię. W przyszłości planowane jest rozszerzenie funkcjonalności chatbota praktycznie na wszystkie funkcje portalu.
Dlaczego to ważne?
Ukraina stała się pierwszym krajem na świecie, gdzie asystent AI jest zintegrowany z portalem państwowym i świadczy rzeczywiste usługi. Państwo odchodzi od polityki żywych kolejek i biurokratycznych mechanizmów, zaświadczenia można generować w aplikacji, a poradzić się kompetentnego sztucznego inteligentnego.