Korea Północna ukradła 2 mld USD w kryptowalucie za 2025 rok — dane Chainalysis
Korea Północna w 2025 roku radykalnie zwiększyła swoją aktywność w dziedzinie cyberkradzieży kryptowalut. Według raportu firmy analitycznej Chainalysis, hakerzy związani z Pjongjangiem ukradli około 2 miliardy USD w cyfrowych aktywach — to rekordowy wynik i znaczny wzrost w porównaniu z poprzednim rokiem.
Co wiadomo
Kluczową rolę w tej liczbie odegrał największy napad w historii kryptowalut, który miał miejsce w lutym. Wtedy północnokoreańscy hakerzy zrabowali około 1.5 mld USD z giełdy kryptowalut Bybit. Po tym łączna wartość kryptowaluty ukradzionej przez Korea Północną przez wszystkie lata obserwacji wzrosła co najmniej do 6.75 mld USD.
Chainalysis podkreśla, że Korea Północna pozostaje głównym państwowym zagrożeniem dla kryptobezpieczeństwa. W 2025 roku to ona odpowiadała za ponad połowę wszystkich kradzieży kryptowalut, których łączna wartość wyniosła od stycznia do początku grudnia około 3.4 miliarda USD. Równocześnie liczba ataków zmniejszyła się, ale każda osobna operacja stała się znacznie większa.
Eksperci zauważają, że Pjongjang coraz częściej wykorzystuje specjalistów IT pod przykrywką, wprowadzając ich do firm i usług kryptowalutowych w celu uzyskania uprzywilejowanego dostępu. To pozwala na przeprowadzanie precyzyjnych, ale niezwykle skutecznych włamań.
Chainalysis jasno stwierdza: kradzieże kryptowalut stały się ważnym źródłem finansowania reżimu Korei Północnej, w tym programów rozwoju broni masowego rażenia. Tę tendencję potwierdza również niedawny incydent z południowokoreańską giełdą Upbit, z której wypłacono około 30 mln USD — media łączą atak z grupą Lazarus.
Wnioski badaczy są jednoznaczne: państwowi hakerzy działają rzadziej, ale powodują coraz bardziej niszczycielskie uderzenia, a kryptowaluta ostatecznie stała się narzędziem geopolitycznego nacisku.
Źródło: Chainalysis