Australia legalizuje "hakowanie" mediów społecznościowych przez policję
Policja w Australii będzie mogła "włamywać się" na konta użytkowników w mediach społecznościowych bez nakazu sądowego, zgodnie z nowym prawem, które szybko przeszło przez etap zatwierdzania.
Niedawno wprowadzona ustawa wymaga od dostawców usług internetowych, aby pomagali policji we włamywaniu się na konta i aplikacje mediów społecznościowych i szpiegowaniu użytkowników. Ustawa przeszła przez etapy zatwierdzania bardzo szybko i policja jest teraz w stanie monitorować, a nawet zajmować konta użytkowników podejrzanych o poważne przestępstwa bez nakazu sądowego.
Zgodnie z publikacją australijskiego Ministra Spraw Wewnętrznych, ustawa została uchwalona w celu przeniesienia walki z handlem narkotykami, terroryzmem i innymi poważnymi przestępstwami na nowy poziom.
W publikacji zauważono, że prawo obejmuje wszelkie przestępstwa zagrożone karą trzech lat lub więcej więzienia i mogą to być czyny nie związane bezpośrednio z przestępczością lub terroryzmem. Zezwolenia na takie działania policji byłyby wydawane przez Administrative Appeals Tribunal zamiast przez sądy.
Wielu ekspertów wypowiedziało się już przeciwko tej ustawie i opisało ją jako sposób na uczynienie policji "sędzią, ławą przysięgłych i katem w jednym". Zdaniem krytyków, zarówno brzmienie, jak i mechanizm ustawy budzą wiele wątpliwości co do jej wykonalności.
Źródło: minister.homeaffairs.gov.au
Ilustracja: David Clode